Mnie - również przez wzrost, dlatego pojechałam na 10 dni do szpitala na kroplówki z glukozą. Nam się brzuszek różnił małego - było około 3 tygodnie różnicy, jak masz ochotę poczytaj na moim blogu. Wyrównało się wszystko. Nie martw się.

a i mój po dokarmianiu ważył miej niż Twój teraz, jak Kamilka pisze, przepływy ok to się nie martw.

przepływy ok, hipotrofii tez niema. Troche sie uspokoilam. dzieki!

Moje dziecko to całkowicie niereularnie rosnie, kończyny 3 tyg za krótkie a główka teraz to mi wychodzi 5 tyg za duża.... martwie sie bo nic z tego nie rozumie, ale gin mówi ze tak sie zdarza, ze wymiary mieszcza sie w normie, nie mówiła żeby cos bylo nie tak w rozwoju, wiec zakładam że jest wszystko w porzadku. Mam nadzieje że taka jego uroda po prostu...

To ja jeszcze na "pocieszkę" :) Majka urodziła się 2850 teraz ma 16 lat prawie i jest wyższa niż ja ja mam rozmiar buta 35,36 ona 38 :) ważymy tyle samo ( z tym że jestem w 37 tygodniu ). Natury nie przeskoczymy a jeszcze chwilka i będziemy chodziły na spacery z wózkami :) Sama czekam na koniec, wciąż stres jakiś po usg był. Trzymaj się MOCNO :)

a tak z ciekawości, dlaczego ewentualnie musiałbyś rodzić wcześniej?

Jeśli płód nie rośnie w łonie matki to podejżewają że lepiej bnedzie sie rozwijał już odłączony od pępowiny - to tak w skrócie ;)