« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nicola2010
nicola2010

2010-07-13 20:47

|

Przebieg ciąży

Dziewczyny ,którą z Was bolał krzyz w 29 tyg ciąży?

Dziewczyny, którą z Was bolał krzyż w 29 tyg ciązy? Mnie boli już drugi dzień i zaczynam sie martwić...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona82

mnie już bolał od ok połowy ciąży i tak do tej pory...to normalne,nie ma co się martwić :)

mnie tez bolal od polowy ciazy , zmienil ci sie srodek ciezkosci i dlatego boli .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kd88kd

Mnie boli już od 19 tc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inesita121

mnie bolał na początku ciąży, teraz czasami tylko

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela891

mnie tez bolal od polowy prawdopodobnie maly gdzies uciskal, bo bol nie byl ciagly, czasami nawet chodzic nie moglam ani wstac, a chodzilam jeszcze do pracy bylo ciezko, odkad maly sie odwrocil glowka w dol u mnie bol minal, teraz czasem boli jak sie nachodze, ale to z powodu wagi i srodka ciezkosci tak jk napisala roslina, rob cieple oklady moze Ci pomoga, albo kapiele, mi pomagaja troche;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulaaa

krzyż ?? ;//

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wjuska

Mnie własnie od kilku dni zaczęło pobolewać a jestem w 28tc :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusia313

mnie boli od 20 tyg (ale przypuszczam ze jest to zwiazane z praca jaka wykonuje -masazysta) teraz niestety wszystkie dolegliwości wychodza....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30

Mnie bolal juz okolo 16 tygodnia do okolo 35 tygodnia. Z lozka wstawalam jak stara babcia i bez przytrzymania przy wstawaniu to sama bym nie podniosla sie.  Po jakims czasie doszlam do wniosku ze jak spie na kanapie ktora jest bardzo mieka to lepiej mi sie spi i lepiej wstawac zniej. Tak wiec zamiast spac na jednym materacu , kladlam  piezyne, i dwie koldry aby bylo bardziej miekko i to mi troche ulzylo. Spalam na lozku dobre 10 centymentow wyzej niz maz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

ja jestem w 29 tc i boli mnie od początku co wieczór:) ból jest znośny więc jestem spokojna:) poza tym wszystkie wiązadła się rozciągają aby dzidzia mogła się wydostać na świat i wtedy nawet czasem kłuje, że podnieść się nie da choć u każdej jest i tak inaczej:) Jestem przekonania, że jeśli boli tzn, że żyję:) oczywiśćie jeśli nie napierdziela;p pozdrawiam rówieśnice:) :*