kocham srebro..i to w takim ciezkim wydaniu..bransoletki srebne łancuchowate normalnie mam swira i pierscionki kolczyki...nie moge sie doczekac az zaczne nosic swobodnie..bo jak narazie to nie mam jak przy dzieciach:)

Bez zegarka nie wychodzę z domu, ale nie wiem czy można to zaliczyć do biżuterii haha :))

Kolczyki - nie wiszące, bransoletka - jakieś koraliki, sznureczki itd.

Biżuterię srebrną czy złotą zkładam na specjalne okazje :))

kolczyki muszą  być zawsze,łańcuszek też obowiązkowy:)

oazyjnie czasem zaloze, teraz nosiam do czasu dwa pierscionki od bylego niedawno zdjecialm mam tylko 1kolczyka w uchu bo to chrzastka nic wiecej :D

Wszystko co srebrne lub srebronopodobne, ewentualnie skórzane, a najlepiej z ćwiekami :)

Tak uwielbiam, chociaz niekoniecznie lubie byc obwieszona jak choinka na Boze Narodzenie ;). Najbardziej lubie kolczyki, te towarzysza mi zawsze :).

Kolczyki jedynie nosze. czasem jakiś pierścionek ale to rzadko. a ,lańcuszki to tylko na jakąś specjalną okazję...

Uwielbiam nosić kolczyki.Pierścionki także.