razi jak rzarufki neonufki

lubię ortografię, co nie znaczy że nie zdarza mi się robić, błędów :) a jeśli chodzi o forumowiczki, to nic konkretnego nie utkwiło mi w pamięci :)

hahahaha tofa jak zobaczylam te "morze" to mowie: "kurwa niemozliwe ze to ona..." za chwile doczytalam dalej 

Widziałam przypadki,gdy dziewczyny pisały "jestem w cionży". Ręce opadają... 

mnie bardziej razi niepoprawne słownictwo takie jak: " włurz ten cweterek, bo wiater wieje i nie spadnij z tych schód" lub jak ktoś powie krzynka zamiast skrzynka, a "wiater" to mnie już do szłu doprowadza

poducha ja to samo pomyślałam i już gały na wierzch:D no ale jak doczytałam to się uśmiałam...

ja to i tak jestem tutaj  pobłażliwa, choć od dziecka miałam schizę na punkcie ortografii, ale dziś na szczęście możemy wylać żale

samej czasem zdarzy mi sie pierdyknac babola ale staram sie na ile moge...

a co to pytania to sobie nie przypomne ale bylo kilka takich ze kopara obleciala, o np dzis na shoucie ktoras napisala "horoba" no normalne przeciez, zdarza sie buheh

Ubolewam nad tym, ale chyba jednak bardziej denerwuje mnie to, że dziewczyny, które poprawiają te kardynalne błędy, również piszą z "bykami". Ja jestem po polonistyce, ale nie będę się czepiać.