« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
bonita

2014-12-31 22:14

|

Uwagi i opinie

Farba czy tapeta? Co wolicie? Co uważacie za lepsze?

Ja od lat mam ściany malowane farbą. Mam ich dość. Smugi się robią, człowieka krew zalewa.... Teraz tyle pięknych tapet...
TAK - tapeta
NIE - farba


4.17%
TAK
95.83%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania0407
A tu w DE to chyba ludzi pogielo z tymi tapetami nie wiem jaki sens klasc tapety, zeby malowac ja. Ale coz oni tak maja
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

A jednak... bo naszło mnie na tapety. Cudne i zmywalne (ponoć) zarazem. Miałam farby Duluxa, od niedawna Dekorala i Nobiles.... zmyję, a tu zaciek..... co jest do uja pana?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Szlag cię trafi z tapetami, uwierz :P Mialam ciągle bo były krzywe ściany i tylko przy tapetach to się gubiło. Każde zabrudzenie zostawało na wieki bo zmywalne są tylko do kuchni (śliskie). Często odchodzą, blekną itpe. W końcu mam farby i jest cudo, nawet ostatnio pomazane mazakiem udało się uratować :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Fin, od mojego ścierania ;P Dzieci czymś tam zawsze maźnęły, ja to pucu pucu, mazidlo zeszło, ale ślad po moim tarciu został.... W miejscu ścierania jest jakby inny kolor niż na pozostałej reszcie, widać, ża działałam... Jak przetarłam farbę Nobiles to część koloru po prostu zeszła, w miejscu tarcia jest nieco bardziej wyblakły, jeszcze za dwa razy i po kolorze będzie ;P. Nie mam chyba serca do farb, a z sondy wynika, że chyba jednak one od tapet lepsze... 

Izaboo, w przypadku farb ta kuchenna jest super... śliska, wszysko ładnie daje się zmyć, gdyby takie w pokojach mieć to człek by się nerwicy nie nabawił ;P Jaką masz farbę? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

nobiles i trzeć mogę i sladu nie ma. zmywalne normalne nie jakies sliskie ;p za to w pokoju mam czerwen maznieta juz nie pamietam jaka farba ale sygnowana przez ewe minge. kurz sie osadza, ledwo dotkniesz slad zostaje i zmyc nie idzie np odciski palcow widac. tragedia. z tapetami sie meczylam 20 lat, z farbami nie mam problemow.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun

Jedno i drugie, łączone :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

tapeta tak, ale jako urozmaicenie wnętrza, napewno nie na wszystkich ścianach. A z tą zmywalnością farb , dramat. My mamy magnata, kurwasz droższych na półce nie było, a też wieczny zaciek po ścierze :/:/ także ja to chyba włożę moje dziecko do złotej klatki jak wymalujemy mieszkanie na nowow :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

U nas choćby ze względu na koty. one UWIELBIAJA tapety, ale zrywać. wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Tyyylko tapety. Mam je w całym domu i nie zamieniłabym ich na nic innego :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Dzięki dziewczyny za komentarze, coś się wymyśli smiley Na farby MAGNATA też mialam kiedyś chrapkę, ale cena mnie poraziła, a z tego co czytam aż takie dobre nie są więc nie żałuję. Teraz te tapety dużo bardziej ulepszone, to nie ten sam papier co kiedyś i dlatego myślałam, że są dużo lepszym rozwiązaniem niż farba... Pewnie to tez od firmy zależy, bo Honia jest z ich posiadania zadowolona smiley Tak czy siak może faktycznie poczekam aż te moje chłopki (a w zasadzie ten najmłodszy) trochę mi od ziemi odrosną, a wtedy zajmę się ścianami które same w sobie najgorzej nie wyglądają jednak ja lubię gdy wszystko jest takie idealne.... gładziutkie, nie skażone żadną rysą ;P 

Twój komentarz