Moje maleństwo waży 2600 i pani doktor powiedziała, że takie maluszki się wypisuje ze szpitala i dają radę. A też już od jakiegoś czasu mam zagrożenie porodem przedwczesnym. Na razie wytrzymujemy

oczywiście że ma dzieci wcześniej się rodzą i żyją, ale ósmy miesiąc nie jest bezpieczny, bo dziecko wtedy szybko przybiera na wadze i mogą być komplikacje. Moja babcia prawdopodobnie urodziłaby moją mamę w ósmym miesiącu i pod koniec siódmego wywołali poród żeby tylko na 8mc nie przeszła...

Kochana moja kuzynka w sierpniu urodzila synka wlasnie w 34 tyg z wagą 2600. Nie cały tydzień lezał w inkubatorze i jest całutki zdrowy, nic mu nie dolega.

Oczywiście, że ma szansę i to bardzo dużą. Nic się nie martw, spróbuj się oszczędzać , wiadomo, że każdy tydzień jest bardzo cenny. Najlepiej odpoczywaj.Życzę zdrówka Tobie maleństwu. Oby urodziło się jak najbliżej terminu.

Jest tutaj mama dwoch wczesniaków , jedno urodzone w 25 tygodniu drugie w 27 i wykorzystali swoja szanse , sa duże zdrowe i silne . Spotkalam dziewczyne w szpitalu ktora urodziła w 35 tygodniu blixniaki i tez są zdrowe . Jak najbardziej dziecko ma szanse .

mój kuzyn urodził się w 32tc i to 20lat temu - i jest w 100% zdrowym facetem.. wiec oczywiście, ze ma szanse i to ogromne.. - nie wiem po co Cię tak straszą???
przecież dużo jest przypadków (nawet na tym forum) że maluchy rodzą się w 8mcu i są zdrowe :)

ja tez od 33 mam zagrożenie wcześniejszego porodu (a w sumie 1 sygnał już od 25tc kiedy szyjka się zrobiła miękka).. i na razie się trzymamy :)

dużo odpoczywaj, leż i się oszczędzaj..

jakto nie ma szans? co to za głupoty gadają. moja znajoma urodziła w 32tc. dziecko mialo 2200g. i teraz jest zdrowe i silne i ma 9lat!

Nie martw się kochana . ! Pewnie , że maluszek ma szanse na przeżycie ;)