« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

2016-02-11 22:50

|

Pozostałe

Gdybyś została sama z dzieckiem...

to czy możesz sobie wyobrazic zamieszkac z inna samotnie wychowujacą mamą, żeby w ten sposób zredukować koszty utrzymania? Zyjac razem mozna by sobie tez pomagać w przypilnowaniu dzieci itp.


55.56%
TAK
44.44%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Ja jestem jedynaczka i zawsze ciągnęło mnie do ludzi. Zawsze wole z kimś niż sama
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Jeżeli znała bym ta osobę to tak , ale tak naprawdę nie wiem co by było gdybym nie miała za co żyć
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Też wolałabym znać tą osobę, jakaś koleżanka albo chociaż stara znajoma, z obcą matką nie wiem czy bym się zdecydowała zamieszkać

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
helikobakter

Idea tego pomysły jest piękna ale w życiu różnie bywa, chociaż chyba byłabym w stanie zaryzykować :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Jesli byloby to jedyne rozsadne wyjscie to tak. Ale nirmalnie sobie tego nie wyobrazam. Jakbym zostala sama to wrocilabym do rodzicow na chwile obecna. Wiem ze mialabym w nich ogromne wsparcie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek
Ja mam strasznie ciężki charakter , strasznie dużo ludzi działa mi na nerwy i naprawdę ktoś mi musi bardzo przypasowac żebym mogła z tą osobą przebywać. .. więc byłoby mi ciężko pod tym względem
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Ale musialaby to byc osoba ktora dobrze znam i ktora lubie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Myślę że nie ale to tylko dlatego że lepiej od poczatku radzic sobie samej niz sie przyzwyczajać a potem miec wiekszy problem np do grafiku dnia, pomocy itp. Pomysł nie jest zły, ale chyba wszystko zalezało by od tego czy zostałaby tu na naszym mieszkaniu, czy gdzies indziej, no i naturalnie że tylko z osoba bliską..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Niestety jestem taka ze duzo rzeczy mi przeszkadza np jak ktoś nie sprzata czy cos i mysle ze moglyby byc kłótnie chyba bym nie zaryzykowala nawet z osoba ktora znam bo ta znajomosc moglaby sie skonczyc. Zreszta dowod mam teraz gdzie przebywam z kolezanka z ktora sie super dogadywalam co 2 tyg 3 dni i nie mozemy na siebie patrzec. Ciezki bylby los tej dziewczyny ze mna :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

nie, ale to zależy dlaczego zostalabym sama. Czy z powodu smierci mężą czy rozwodu, bo od tego zależne by były moje finanse.

Jesli śmierć (tfu, tfu...) to mamy ubezpieczenie, więc myslę, że dała bym rade sama. Ale gdyby w przypadku rozwodu, mój się wypiął na dzieci i nie płacił alimentow, to musiałabym wrócić do pracy i kombinować co zrobić z dziećmi. 

Może w takiej sytuacji, to by było dobre rozwiazanie? Mam nadzieje, że nie będę miała okazji się o tym przekonać;-)

 

Twój komentarz