Kocham ciszę, jestem nadwrażliwa na hałas. 

Chrapanie mnie denerwuje najbardziej. I mlaskanie przy jedzeniu. Rany, jak ja tego nienawidzę... :/

katrina mam identycznie :)

tylko chrapanie i pierdzenie :)

dokładnie chrapanie mnie wykańcza u drugiej osoby...

mlaszczenie i dłuuuugie przeżuwanie czegoś przez kogoś. Wtedy jest taki wkurwiający odgłos. grrrrr

a i wysysanie czegoś z zębów łoł to chyba najbardziej mnie drażni

wkurwia mnie  wręcz jak moja teściowa ziewa jak niedźwiedź !!!!!!!!! 

Ja tak miałam bardzo nasilone, jak urodził sie młody. Tak mnie wku... jak ktoś sie nie umiał po cichu zachować..  bałam sie że mi dziecko obudzą, bo on miał lekki sen, ale przeszło mi po jakims czasie.

To zalezy, przewarznie mnie to irytuje, ale nie zawsze. Najgorzej jest z samego rana, w tedy lepiej zeby nikt sie do mnie nie odzywal, a juz tymbardziej jak chce dluzej pospac to najlepiej zeby rozmawiali tak zeby nie bylo nic slychac ;)