Składałam na koniec kwietnia ,w czerwcu miałam pieniążki

Skladałam na początku kwietnia i na koniec miałam pieniądze.

Skladalam w drugiej polowie maja, dostalismy na poczatku sierpnia

Skladalam na poczatku maja, kase dostalam pod koniec lipca. Decyzji natomiast nie dostalam do dzis :p

Czyli jak to? Kasę dostalas bez wcześniejszego otrzymania decyzji?? Ale ktoś dzwonił do ciebie i powiedział że kasę już masz?? Wiem że jak dostałam pieniądze becikowe zasiłek i rodzinne to wtedy zorientowałam się w banku. To był poniedziałek a dopiero w piątek zadzwonili i powiedzieli że jest decyzja do odebrania. Myślałam z z tym 500+będzie najpierw decyzja..

Ustawowo mają 3 miesiące na wypłatę 500+.
Najpierw powinna być decyzja (albo trzeba ją odebrać osobiście, albo wysyłają pocztą), choć spotkałam sie i z taką sytuacją że ktoś decyzji nie dostała a miał kase na koncie.

U mnie dzwonili że jest decyzja, musiałam ją osobiście iść podpisać/odebrać. I dopiero potem za kilka dni dostałam kasę. W sumie chyba trwało to u mnie 1,5-2 miesięcy.

Zajrzalam na konto i zobaczylam ze jest kasa, decyzji nie mam do dzis a minal juz prawie miesiac od wyplaty. Nikt tez do mnie nie dzwonilinformowac ze mam podpisac czy odebrac cokolwiek. Sugerujevie dziewcxyny zeby isc odebrac? Bez tego moga mi cofnac swiadczenie?

hmm chyba nie mogą cofnąć. Wydaje mi się że wszystko zależy od "filozofii" (jak interpretuja przepisy i jak bardzo kochają papierologię) jaką mają w danym miejscu.

Prawie 3 miesiące. Dosłownie bez kilku dni. Wszystko zależy od miasta, a szczególnie jego wielkości.

No ale właśnie my mieszkamy poza miastem . Gmina nie jest jakaś wielka. No cóż muszę czekać.