po 1: nie przepadam za piwem, po 2: po jednym juz jestem pełna, po 3: to ma tyle kalorii! 

Niezbyt lubię piwo, wolę lampkę wina. Ale latem do grilla jedno zimne nawet bardzo smakowało,  przed ciążą naturalnie ;)

oj tam oj tam nie lubię się chwalić

na imprekach kiedys to litrami szlo pic:=) teraz wcale

2 i śpie , pol a moze i cale mi wystarcza 

Najwięcej wypiłam bodajże 8 piw, około 2 lata temu.

Kiedyś wypiłam 5 i sie dobrze czułam ale to było ze dwa razy w zyciu i przez cała noc :D a teraz to po 2 mam faze do spania :D

kiedyś potrafiłam i i z 10 :) ale to było kiedyś teraz 4 i już wiecej nie. 

Dlugo staram sie o dzidzie, i jak przychodzi  wstretna malpa  , to potrafie wypic  2,3 piwa.

jak to mowi moja przyjaciólka "do porzygu"  :-) czyli jakieś 5