sweter/bluza taka ala ramoneska 45 zł, spodnie na lato 3/4 takie legginsowe 35 zł i to az 2 sztuki :)

Pewnie płaszcz zimowy bo to zazwyczaj największy wydatek. Nie pamiętam dokładnie, ok 500-600 zł.

ja chyba kurtke sportową zimową kupiłam najdrozej, jakies 300zł kosztowała i pamiętam ze była w promocji. jak dla mnie, to zaszalałam :)

kurtka zimowa 560 zł, do dziś mnie gryzie :P nie lubię wydawać dużo na jeden ciuch, wolę obkupić się w sieciówkach i wydac jednorazowo nawet te 500 zł ale przynieść do domu kilka sztuk :)

Płaszczyk 230 zł :)

spodnie za 109 złotych, dżinsy w rozmiarze wymarzonym zaraz po porodzie, ale dzis juz w nie nie wchodzę i serce mi pęka na miliard kawałków

Buty zimowe 700 ,ubrania na deske ok1200 ,plaszcz jesienny i kurtka wiosenna po 500,buty gorskie 800 to chyba takie najdrozsze .no i oczywiscie nie za jednym razem

3 lata temu sukienke na wesele siory za 450 zl i 2 tyg temu buty za 490 zl i bluzke za 50 euro nie chce mi sie przeliczac na zlotowki

pantofle - 300zł
płaszcz- 300zł i tyle z moich wydatków, raczej jestem oszczedna ;)

Hmmm... 750 zł na płaszcz jesienno-zimowy kilkanaście lat temu?