nie zwracam uwagi, ale kiedyś jak zapraszaliśmy na wesele kogoś z rodziny i było tak że matka miała dwucżłonowe nazwisko, mąż jedno i to samo co dziecko, to napisaliśmy że zapraszamy przykładowo Annę i Mariusza Nowak z dziećmi. A podobno ona się obraziła że odzielnie jej nie napisaliśmy, bo ona tak sie nie nazywa. A szczerze mówiąc miałam to w dupie i sie tym nie przejmowałam. Nie będę wypisywać każdej osoby z osobna. Zresztą skąd miałam wiedzieć że zostawiła sobie panieńskie z przodu? nikt tego nie wie zazwyczaj tylko ona sama. No chyba że ma profil na fb czymś takim i jest podane nazwisko.

jak dla mnie to nic dziwnego, wystarczy ze matka urodzi dziecko i nie ma slubu z partnerem więc zazwyczaj dziecku daje się nazwisko ojca. sama miałam inne nazwisko niz moja mama

Pewnie i uwage bym zwrociła ale nie zadziwiło by mnie to ani w zaden sposob, nie zszokowało.

Z racji tego,że pracuje w szkole jest to dla mnie codzienność:)

 No właśnie po urodzeniu drugiej córy tak u nas będzie ja z Laurą mamy nazwisko po byłym mężu natomiast druga córcia bedzie nazywać się po partnerze trochę obawiam się czy dzieci w przyszłosci w szkole nie będą im tego wytykać.A jesli doszłoby do małzeństwa to wtedy L będzie mieć inne nazwisko niż nasza 3 wiec nie wiem jak to bedzie.Zobaczymy w przyszłości.