« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna
justyna

2007-12-14 19:51

|

Antykoncepcja

Jak długo męczyły was nudności i wymioty?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natallja

Ja na szczescie nie mam i nie maialam takich problemow, procz braku okresu nie mialam zadnych objawow ciazy podobno to ciaza bezobjawowa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anucha79

Witam!! Ja jestem w 9 tygodniu, a nudnosci i wymioty mam od 4 tygodni...okropnosc Jednak licze ze niedługo to sie skonczy z dnia na dzien zauwazam poprawe, wiec jest nadzieja ze w koncu bedzie dobrze!!! POzdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lovebejbe

ja miałam jak narazie ze 3 razy:P hehe ale np moja siostrzyczka już w sobote powinna rodzic i od pierwszego, az do dziewiątkego miesiąca ciąży ma poranne mdłości

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania21

ja miałam te dolegliwości od 4 tygodnia do 12-14 tygodnia, praktycznie dzień w dzień... to było straszne, ale na szczęście się to skończyło i na razie mi nic nie dolega

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna

ja do 6 m-aca, tragedia...nawet zebow nie dalo rady umyc hehe ale juz mam spokoj;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcik

Do 12-13 tygodnia - dokłandnie minęły z końcem pierwszego trymestru

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka19841

mialam tylko nudności i ciągle spalam,nic wiecej:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniuwa

Miałam nudności od 4-10 tygodnia. Wymiotowałam z 4 razy w tym czasie ale z przejedzenia raczej:) Za to zasypiałam na stojąco.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wioletka

U mnie były aż do końca 3 miesiąca. To było okropne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kizimizia

ja mam nudności w sumie od początku...tylko częściej wieczorem niż rano....na szczęście nie wymiotowałam... w sumie raz mi sie zdarzyło (w wigilię :) teraz jestem w 14 tygodniu i dalej czasem mnie męczą te nudności.... no i senność...tylko bym spała i spała.... i lepiej żeby mnie nikt nie budził :)