« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara
pufiara

2015-03-13 17:13

|

Choroby i zdrowie

Jak lagodzilyscie objawy Atopowego Zapalenia Skory?

Co dodawalyscie do kapieli i czym smarowalyscie po kapieli ? Kupilismy juz to co polecila lekarka ale pytam co sprawdzilo sie u Was (w razie jakby nie bylo dobre) Okazalo sie ze moj Dawidus ma atopowe zapalenie skory :( mamy masc robiona na zamowienie i do tego zyrtek. A pozatym dieta eliminacyjna..

A poza tym moze dacie mi jakies rady? Tak z praktyki

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Mamy też ten Zyrtek czy jak to tam się nazywa... Kąpiemy na razie w Oilatum Baby i po kąpieli smarowanie ciałka kremem też z Oilatum. U nas wystarcza raz dziennie takie smarowanie, poza tym co kilka dni robimy dzień przerwy z kąpielą, bo woda dodatkowo wysusza skórę.. No i jeszcze jak już wyskoczą gdzieś czerwone plamy albo krostki to wtedy miejscowo używamy Elocom dopóki nie zniknie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

A po tym zyeteku lepiej skora wyglada? A do smarowania i nawilzania my mamy preparat do mycia i krem dp ciala z Demsy. Mam nadzieje, ze mu sie poprawi po tym stan skory

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

A po tym zyeteku lepiej skora wyglada? A do smarowania i nawilzania my mamy preparat do mycia i krem dp ciala z Demsy. Mam nadzieje, ze mu sie poprawi po tym stan skory
Tzn ja jej te krople podaję tak nieregularnie.. Była chora np. niedawno i wtedy jej nie dawałam bo i tak miała dużo leków, i wydaje mi się, że więcej dają te kąpiele w emolientach i smarowanie niż te krople, przynajmniej w naszym przypadku

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

A po tym zyeteku lepiej skora wyglada? A do smarowania i nawilzania my mamy preparat do mycia i krem dp ciala z Demsy. Mam nadzieje, ze mu sie poprawi po tym stan skory
Dobra niedroga seria mediderm moja córka to alergik. Pomoglo zawsze. Ja też azs. Mi pomaga.na ręce. Sypie mnie od środków czystości

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Ja zobacze jak Dawidowi podziala ta co ma teraz oby byla dobra bo do kategorii "niedrogich" to na pewno nie nalezy... w kazdym razie najwazniejsze zeby mu pomoglo. Najgorsza ta dieta eliminacyjna bo boje sie ze znow podam mu cos co go "wysypie" a Wasze dzieci swedzi skora? Drapia sie? Bo Dawid trze raczkami buzie zwlaszcza ooliczki kolo oczu i nie wiem czy go tylko tam swedzi czy na reszcie ciala tez...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Ja zobacze jak Dawidowi podziala ta co ma teraz oby byla dobra bo do kategorii "niedrogich" to na pewno nie nalezy... w kazdym razie najwazniejsze zeby mu pomoglo. Najgorsza ta dieta eliminacyjna bo boje sie ze znow podam mu cos co go "wysypie" a Wasze dzieci swedzi skora? Drapia sie? Bo Dawid trze raczkami buzie zwlaszcza ooliczki kolo oczu i nie wiem czy go tylko tam swedzi czy na reszcie ciala tez...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Nasze wczorajsze zalecenie od dermatologa (prywatnie byliśmy)
na świąd: Zyrtec 2x dziennie plus syrop Hydroxyryna na noc
Głowa i twarz: Linola co 2-3h i Elidel na noc na zmiany skórne do ustąpienia zmian plus 3 dni
Ciało: Xerial 10, rano i 2 razy w ciągu dnia na całe ciało; maść robiona + Ivoxel + Bactioban stosować na całe ciało na noc
Do kąpieli: Balneum Optiderm do mycia zamiast mydła (tylko szybki prysznic ( poniżej 5 min) w temp poniżej 37 stopni C) Oczywiście smarowanie po kąpieli ;-)

3 z tych rzeczy starcza na 2 tygodnie, reszta na około 6 tygodni (mam nadzieje) koszt wszystkiego to +- 300 zł (około 150zl co 2 tygodnie i kolejne 150zl co około 6 tygodn, wiec wychodzi nam jakieś 600zl co 6 tygodni, a do tego jeszcze 5 puszek nutramigen w miesiącu i nie daj Boże jakąś choroba: antybiotyk, probiotyk, na gorczaczke, na katar, chuje moje dzikie węże i człowiek idzie z torbami... i właśnie dlatego nie mam zamiaru wracać do polski)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Nasze wczorajsze zalecenie od dermatologa (prywatnie byliśmy)
na świąd: Zyrtec 2x dziennie plus syrop Hydroxyryna na noc
Głowa i twarz: Linola co 2-3h i Elidel na noc na zmiany skórne do ustąpienia zmian plus 3 dni
Ciało: Xerial 10, rano i 2 razy w ciągu dnia na całe ciało; maść robiona + Ivoxel + Bactioban stosować na całe ciało na noc
Do kąpieli: Balneum Optiderm do mycia zamiast mydła (tylko szybki prysznic ( poniżej 5 min) w temp poniżej 37 stopni C) Oczywiście smarowanie po kąpieli ;-)

3 z tych rzeczy starcza na 2 tygodnie, reszta na około 6 tygodni (mam nadzieje) koszt wszystkiego to +- 300 zł (około 150zl co 2 tygodnie i kolejne 150zl co około 6 tygodn, wiec wychodzi nam jakieś 600zl co 6 tygodni, a do tego jeszcze 5 puszek nutramigen w miesiącu i nie daj Boże jakąś choroba: antybiotyk, probiotyk, na gorczaczke, na katar, chuje moje dzikie węże i człowiek idzie z torbami... i właśnie dlatego nie mam zamiaru wracać do polski)
My na sam balsam do ciała i preparat do mycia wydaliśmy 100 zł a pojemności mają 100 ml - nie wiem na ile to starczy... Maść robiona akurat tania bo 8 zł tylko - to prawie jak za darmo i zyrtec też tani bo 20 zł i też dwa razy dziennie dawać trzeba. Też byliśmy u dermatologa prywatnie- taka przyjemność 150 zł. Też kazała krótko kąpać w letniej wodzie... Mleka na razie nie kazała zmieniać bo ogólnie już przechodził nasz Dawid w swoim życiu rozmaite typy - bebilon pepti, comfort, ha rózne odmiany i nutramigen też był ale nie było po niczym żadnej poprawy. A co najlepsze byliśmy wcześniej u 5 pediatrów i żaden inteligent się nie poznał, że te problemy skórne to AZS i mówili, że mu to minie (fakt miał wcześniej łagodne te zmiany ale teraz jak obsypało go chyba po kaszcze malinowej to aż strach...)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Nasze wczorajsze zalecenie od dermatologa (prywatnie byliśmy)
na świąd: Zyrtec 2x dziennie plus syrop Hydroxyryna na noc
Głowa i twarz: Linola co 2-3h i Elidel na noc na zmiany skórne do ustąpienia zmian plus 3 dni
Ciało: Xerial 10, rano i 2 razy w ciągu dnia na całe ciało; maść robiona + Ivoxel + Bactioban stosować na całe ciało na noc
Do kąpieli: Balneum Optiderm do mycia zamiast mydła (tylko szybki prysznic ( poniżej 5 min) w temp poniżej 37 stopni C) Oczywiście smarowanie po kąpieli ;-)

3 z tych rzeczy starcza na 2 tygodnie, reszta na około 6 tygodni (mam nadzieje) koszt wszystkiego to +- 300 zł (około 150zl co 2 tygodnie i kolejne 150zl co około 6 tygodn, wiec wychodzi nam jakieś 600zl co 6 tygodni, a do tego jeszcze 5 puszek nutramigen w miesiącu i nie daj Boże jakąś choroba: antybiotyk, probiotyk, na gorczaczke, na katar, chuje moje dzikie węże i człowiek idzie z torbami... i właśnie dlatego nie mam zamiaru wracać do polski)
My na sam balsam do ciała i preparat do mycia wydaliśmy 100 zł a pojemności mają 100 ml - nie wiem na ile to starczy... Maść robiona akurat tania bo 8 zł tylko - to prawie jak za darmo i zyrtec też tani bo 20 zł i też dwa razy dziennie dawać trzeba. Też byliśmy u dermatologa prywatnie- taka przyjemność 150 zł. Też kazała krótko kąpać w letniej wodzie... Mleka na razie nie kazała zmieniać bo ogólnie już przechodził nasz Dawid w swoim życiu rozmaite typy - bebilon pepti, comfort, ha rózne odmiany i nutramigen też był ale nie było po niczym żadnej poprawy. A co najlepsze byliśmy wcześniej u 5 pediatrów i żaden inteligent się nie poznał, że te problemy skórne to AZS i mówili, że mu to minie (fakt miał wcześniej łagodne te zmiany ale teraz jak obsypało go chyba po kaszcze malinowej to aż strach...)
Oj wierze ci. Nasza mała ma nietolerancje fruktozy, i taka przyjemność kaszki z owocem jakimkolwiek albo dam owoc to minimum 2 noce na nogach i dziecko podrapane do krwi na całym ciele. Do 8msc życia w uk słyszałam że to tylko egzema, a jak w końcu dostaliśmy skierowanie do dermatologa to 'madra' pani doktor nawet się dzieckiem nie interesuje. Na wyniki wymazów czekam od 2go lutego, i co dzwonie to słyszę 'skontaktuje się z pania' dla tego tez postanowiliśmy iść w gdańsku prywatnie, akurat wizyta kosztowała nas 120zł, ale ceny leków przerażają, a tymbardziej podejście pediatry u którego byliśmy we wtorek, który stwierdził że 'angielscy lekarze dobrze lecza'(dla mnie taki człowiek w ogóle nie powinien być lekarzem bo nie wie co mówi) tak kurwa, smarować dziecko silnymi sterydami 2 razy dziennie na całym ciele, do zasranej śmierci. I tak od 10 tygodnia życia każą mi ją sterydami smarować. Masakra normalnie. Ten dermatolog przynajmniej nam dał jakieś normalne leki, a steryd nie dość ze słaby i dozwolony od urodzenia, to tylko raz na noc i tylko do ustąpienia zmian skórnych plus 3 dni.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Nasze wczorajsze zalecenie od dermatologa (prywatnie byliśmy)
na świąd: Zyrtec 2x dziennie plus syrop Hydroxyryna na noc
Głowa i twarz: Linola co 2-3h i Elidel na noc na zmiany skórne do ustąpienia zmian plus 3 dni
Ciało: Xerial 10, rano i 2 razy w ciągu dnia na całe ciało; maść robiona + Ivoxel + Bactioban stosować na całe ciało na noc
Do kąpieli: Balneum Optiderm do mycia zamiast mydła (tylko szybki prysznic ( poniżej 5 min) w temp poniżej 37 stopni C) Oczywiście smarowanie po kąpieli ;-)

3 z tych rzeczy starcza na 2 tygodnie, reszta na około 6 tygodni (mam nadzieje) koszt wszystkiego to +- 300 zł (około 150zl co 2 tygodnie i kolejne 150zl co około 6 tygodn, wiec wychodzi nam jakieś 600zl co 6 tygodni, a do tego jeszcze 5 puszek nutramigen w miesiącu i nie daj Boże jakąś choroba: antybiotyk, probiotyk, na gorczaczke, na katar, chuje moje dzikie węże i człowiek idzie z torbami... i właśnie dlatego nie mam zamiaru wracać do polski)
My na sam balsam do ciała i preparat do mycia wydaliśmy 100 zł a pojemności mają 100 ml - nie wiem na ile to starczy... Maść robiona akurat tania bo 8 zł tylko - to prawie jak za darmo i zyrtec też tani bo 20 zł i też dwa razy dziennie dawać trzeba. Też byliśmy u dermatologa prywatnie- taka przyjemność 150 zł. Też kazała krótko kąpać w letniej wodzie... Mleka na razie nie kazała zmieniać bo ogólnie już przechodził nasz Dawid w swoim życiu rozmaite typy - bebilon pepti, comfort, ha rózne odmiany i nutramigen też był ale nie było po niczym żadnej poprawy. A co najlepsze byliśmy wcześniej u 5 pediatrów i żaden inteligent się nie poznał, że te problemy skórne to AZS i mówili, że mu to minie (fakt miał wcześniej łagodne te zmiany ale teraz jak obsypało go chyba po kaszcze malinowej to aż strach...)
Oj wierze ci. Nasza mała ma nietolerancje fruktozy, i taka przyjemność kaszki z owocem jakimkolwiek albo dam owoc to minimum 2 noce na nogach i dziecko podrapane do krwi na całym ciele. Do 8msc życia w uk słyszałam że to tylko egzema, a jak w końcu dostaliśmy skierowanie do dermatologa to 'madra' pani doktor nawet się dzieckiem nie interesuje. Na wyniki wymazów czekam od 2go lutego, i co dzwonie to słyszę 'skontaktuje się z pania' dla tego tez postanowiliśmy iść w gdańsku prywatnie, akurat wizyta kosztowała nas 120zł, ale ceny leków przerażają, a tymbardziej podejście pediatry u którego byliśmy we wtorek, który stwierdził że 'angielscy lekarze dobrze lecza'(dla mnie taki człowiek w ogóle nie powinien być lekarzem bo nie wie co mówi) tak kurwa, smarować dziecko silnymi sterydami 2 razy dziennie na całym ciele, do zasranej śmierci. I tak od 10 tygodnia życia każą mi ją sterydami smarować. Masakra normalnie. Ten dermatolog przynajmniej nam dał jakieś normalne leki, a steryd nie dość ze słaby i dozwolony od urodzenia, to tylko raz na noc i tylko do ustąpienia zmian skórnych plus 3 dni.
Maz moj ma kuzynke w Anglii to nieraz wlasnie opowiadala jak tam lecza- totalnie klada lache na pacjenta albo dadza paracetamol. Tak zeby nie zaszkodzic a i nie pomoc wcale. Twoja coreczka sie musiala bardzo nacierpiec jak ja tak to wszystko swedzialo :( a nutramigen chce Ci pic? My to teraz mielismy normalne bebiko i nie bylo zle a raczej tak samo jak pp tym nutramigenie co kiedys mial ale teraz jak przezzlismy z bebiko 2 na 3 to pogorszylo mu sie z ta skora. I do tego jeszcze ta kaszka ... nie wiem czy moglabym wrocic spowrotem do bebiko 2? Moja pediatra jest ciemna jak wor popiolu i mi powiedziala... niech pani probuje, ja nie wiem.... No o to chodzi ze ja tez nie wiem i ide do lekarza sie dowiedziec.....