Rodziców ma sie jednych to prawda,ale nazywanie rodziców swojego męża tymi określeniami wcale nie znaczy,że kochasz swoich mniej.Moim zdaniem to troche jest jakby okazywanie szacunku dla nich i męża,ja z kolei nie wyobrażam sobie powiedzieć do teściów po imieniu Aniu czy  Rysiu:D

co racja to racja :) rodziców się ma jednych , ale w czym przeszkadza mówienie Mamo Tato do teściów to nie iwem :D ja tam nie mowie bo nie powiedzieli mi , ze tak sie mam do nich zwracac..a le gdyby tak bylo to na pewno bym m,owila Mamo Tato :))

Moi rodzice znowu dojebali mojemu mężowi zeby do nich po imieniu mowil :D oczywisice sie nei zgodzil ale sama nie wierzylam w to co mowili:D Twierdzą "ze to jest na czasie" :D

Nie jesteśmy jeszcze po ślubie. Narazie zwracam się Pani Danusiu i do ojca Panie Gienku :) zobaczymy co czas pokaże ;p

Do teściowej Pani a do teścia na Ty bo tak poprosił

ja mówię tesciowa,tesciu np tesciowa co tam itp