po co usuwać? Nie lepiej odejść i pozostawić po sobie ślad? A gdy chce się wrócić to po prostu na swoje stare konto? Dla mnie to głupota. Gdy mam dość 40tki to nie wchodzę. Robię sobie przerwę i jak na razie zawsze wracam. A dzięki mojemu nickowi i awatarkowi mam pewność, że ludziska będą mnie kojarzyć :P

Jestem tutaj 2 lata, widziałam mniejsze i większe aferki... Początkowo niektóre użytkowniczki miały mnie za trolla :D z racji mojego bloga, zawodu itp. Przetrwałam bo nawiązałam tutaj kilka fajnych znajomości, które w większości przeniosły się już na fb., ale i tutaj jest jeszcze kilkanaście moich najulubieńszych :)

Nie chciałabym przegapić narodzić Twojego Antosia, Aleksandra naszej Kamilki, ciąży Dolores :) :) Za dużo powiązań mnie tu trzyma.

Usunę konto jak nie będą się tu logować nasze stałe użytkowniczki.

Chciałam kilka razy usunąć konto nic sie nie stało to tak ale powstrzymuje mnie moje dupencje nie mam serca ich zostawić;) gdybym usunęła to raczej już na dobre

Nie usuwam konta i nie mam takiego zamiaru.Mam je już blisko 3 lata (28.02) i dlatego też nie widzę potrzeby go likwidować.

Myśle tak samo jak ewa, chyba ze miałabym jakies wyjątkowe nieprzyjemnosci z powodu mojego istnienia tutaj np jakis dziwny osobnik zainteresowałby sie za bardzo moją osoba albo moim dzickiem...Mam tu na myśli podobna sytuacje jaka miała miejsce z rowerkiem i tofi, historia raczej prawdziwa nie była ale mogła sie jednak komus zdarzyc.

Dodam jeszcze, że tez spotkała mnie bardzo przykra sytuacja przez która nie mogłam tutaj juz przebywac bo bycie tu poprostu bolało. Konta jednak nie usunęłam tylko znikłam na pól roku. Wróciłam gdy znów spodziewałam sie dziecka.

Wróciłabym w kolejnej ciąży;) a mogłabym usunąć konto z powodu tracenia czasu na zbędne gadki;)

Chciałam raz usunąć konto, jak stwierdziłam że nie mam totalnie czasu na nic, a siedzenie przed laptopem zabiera cenny czas. Ale po prostu jak nie mam czasu to nie wchodzę, lub wchodzę na chwilę. Jak wiem że nie mam czasu, dużo się dzieje w realnym życiu to nie wchodzę nawet kilka dni.