Dziewczyny jakoś tak... jakoś tak wyszło, że moja mała bez torbolenia na rękach nie zaśnie... chciałabym ją tego oduczyć. Na poczatku zasypiała sama,a z czasem, gdy dziecko zostawiałam mojej babci to nie ważnie czy dziecko spało czy nie ona ją lulała...
Ostatnio za każdym razem gdy chce małą uspać to krzyczy okropnie, robi koje koje i zasypia. Chciałabym ją nauczyć tak, że kiedy widze, że jest śpiąca, kładę ją do łóżeczka i zasypia....
Odpowiedzi
2011-05-25 20:58:53
a próbowałaś w foteliku samochodowym albo bujaczku? U nas młoda bardzo szybciutko tak zasypia, albo w łóżeczku karuzelę jej puścić, próbuj :)
2011-05-25 21:01:55
nie da się... raz się zdarzyło, że mi zasnęła w bujaczku podczas oglądania tv ale szwagier ją bujał a poza tym było już późno...
2011-05-25 21:06:41
Raczej nie pomogę,ja moją też w sumie do niedawna nosiłam,a od pewnego czasu szamotała mi się na rękach i dopiero jak ją odłożyłam to sama zasnęła w łóżeczku,tak więc moje dziecko po prostu dorosło do samodzielnego zasypiania,może z Twoim też tak będzie:)powodzenia
2011-05-25 21:06:50
Mój też chciał być bujany i ciężko mu było bez tego zasnąć ale ja jestem zbyt leniwa na takie rzeczy aby go nosić w nieskończoność dlatego bardzo wcześnie zaczęłam go odkładać do łóżeczka. Jak płakał to brałam, uspokajałam i odkładałam i tak w kółko. Oczywiście nic to nie dało więc skończylo się na kompromisie. On śpi z nami na wielkim materacu a ja jestem przy nim kiedy zasypia. Trzymam go za rączkę. Trwa to pięć minut i śpi. Lepsze to niż nosić i lulać. Zwłaszcza że klusek waży już ponad 11kg.
2011-05-25 21:08:17
Ale chodzi Ci o to że dziecko ma samo zasypiać w pokoju, czy po odłożeniu zasypiać w Twojej obecności?
Bo jak dla mnie zostawianie samego dziecko żeby sobie zasnęło jest trochę nie halo. W końcu to dziecko które potrzebuje bliskości, potrzebuje czuć że mama jest blisko, taka jest naturalna potrzeba każdego dziecka i tego nie zmienisz. Więc nie ma się co dziwić że chcę mieć Ciebie jak najwięcej i tym bardziej wtedy kiedy zasypia..
Moim zdaniem trzeba zaspokajać najmniejsze potrzeby dziecka, to buduje poczucie bezpieczeństwa i wpływa na wiele innych czynników.
Poza tym, dziecko po całym dniu wrażeń, pod wieczór może trochę marudzić, bo potrzebuje odreagować, a nigdzie indziej jak u mamy w ramionach nie będzie mu łatwiej..
2011-05-25 21:09:41
Aha.. No i ja do dziś leże z małą w łóżku i ją usypiam. Całuję w rączkę, w czółko, przytulamy się, aż w końcu wyciszy się i zaśnie..
2011-05-25 21:12:45
Mój synek tez do niedawna tylko na rękach zasypiał, od tygodnia są postępy, bo zasypia w foteliku samochodowym, który muszę bujać, nie wiem co będzie jak z niego wyrośnie:/
2011-05-25 21:18:42
czy;i ze mna cos nie halo bo ja karmie dziecko odkladam do lozeczka, caluje i wychodze. I albo zasypia juz na rekach podczas karmienia albo po paru minutach w lozeczku.
mola nie boisz się,ze córka potem nie bedzie chciala spac sama tylko sie bedzie domagac mamy do łózia?
2011-05-25 21:34:07
Nie nie boję się:)..
Te babcine teorie na temat tego że dziecko się przyzwyczai itd są dla mnie śmieszne.. Dziecko już dawno jest przyzwyczajone.. W końcu przez 9 miesięcy nosiłaś je w brzuchu. Zaspokojona potrzeba bliskości daje lepszy start w samodzielności. Polecam kilka lektur na ten temat. Może odmieni się Twoje zdanie.
Ja śpię z dzieckiem od samego początku, nie widzę powodu żeby na noc się z nim rozstawać. Tak czułam od początku i tak jest najlepiej dla mojego dziecka.
Z relacji osób które spały z dziećmi lub śpią nadal, wynika że mają z nimi świetny kontakt, dzieci są samodzielne, czują się bezpiecznie. W końcu same w pewnym momencie potrzebują niezależności, chcą spać same.. Ale wiedzą że w każdym momencie mogą wrócić..
Dla malutkiego dziecka, całym światem jest mama.. Nie wytłumaczysz dziecku że jesteś za ścianą w drugim pokoju, masz elektroniczną nianie, i nad wszystkim panujesz, czujesz się bezpiecznie, bo czuwają nad nim elektroniczne cuda.. No nie ma bata żeby małe dziecko to zrozumiało:) A jednak dziecko rodzi się z pierwotnymi instynktami. A pierwotnie matka była cały czas z dzieckiem. Zresztą w plemionach afrykańskich czy indiańskich nadal tak jest..
2011-05-25 21:38:14
nie zamierzam zmieniac mojego przyzwyczajenia poniewaz nie uwazam,ze robie jej jakas krzywde ani nie neguje twoich zachowan. szanuje to. zastanawialam sie tylko jak potem mozna oduczyc zasypiania z rodzicem.
ps. mąż zatem spi sam?
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży