Wiesz co, to ze moj maly zasypia na rekach do tej pory to tylko moj osobisty wybor.
Przy corce nie moglam byc czesto bo studiowalam....
Jak urodzil sie mlody to powiedzialam sobie,ze bede go przytulama do snu jak najdluzej moge, bo brakowalo mi tego.
A jak nauczyc malucha zasypiac samemu to sorki ale nie pomoge.

opatul go kołderką zalezy tez czy lubi dzieciatko byc opatulone bo moja paulinka to nie lubi zasypiać z połozoną nawet kołdrą na siebie bo pewnie jej gorąco i sie denerwuje, połóz sie obok dziecka nic nie rób tylko bokiem do niego lez wiadomo na początku bedzie trudno ale jesli bedzie zmeczone najedzone i bedzie miało sucho to zasnie napewno po paru minutach tylko trzeba cierpliwosci , powierci sie powierci i w koncu przestanie ale zgas swiatła włacz cicho telewizor przynajmniej i tyle moja mała od 4 czy 3 miesiaca sama juz zasypia bo postanowiłam ze tak byc nie moze pozniej po kołysaniu i kark i rece mnie bolały a teraz to luzik jest :) choc czasem jak mi brakuje ją ululać to ją lulam:)

mojego karmie butla, i zawsze zostawiam troszke mleka i odkładam go do łóżeczka i odrazu nie spi :P wiec biore wtedy to mleko co zostało i daje mu w łóżeczku i zasypia i pozniej powolutku wyciagam butelke i spi :P

mój synek ma 3 miesiące, jest karmiony piersią, ale nie pozwalam zasypiać mu przy piersi! Od początku po nakarmieniu przewijałam i wkładałam do łóżeczka i teraz nie mamy problemów. Wieczorem kąpiel, odkładam go do łóżeczka i odchodzę,żeby mnie nie widział. On sobie pogada chwilę sam do siebie i zasypia. W ciągu dnia dostaje smoczek, a na nocne spanie nie chce smoczka, nie wiem czemu. Przesypia tak 6 godzin(już drugi tydzień), nad ranem znowu karmienie, przewijanie i łóżeczko i dosypia jeszcze sobie 2,3 godzinki i wstajemy :)

moja corka byla na piersi ale nie bylo tak ze zawsze zasypila tylko przy niej..byly dni ze pojadla a oczy jak 5zl ...kladlam ja wtedy do lozeczka siadalam zboczku glasaklam po raczcce,nucilam kolysanke i mloda padala:)...musisz sam opracowac jakis rytual ktorego bedziesz sie trzymac codzienn

ja po prostu klade go do lozeczka i wychodze z pokoju.Troche popiszczy i zasypia.

a ja dlugo szukalam sposobu moj maly nie jest zmuszany do spania w ciagu dnia , spi raz dziennie ewentualnie dwa razy, wstaje o 6, 7 rano bawi sie tak dlugo az zaczyna marudzic chodzic tylac sie do mnie trzec oczy lapac sie za uszko to daje mu smoczki 2 jeden w buzi drugi w rece klade glaskam po glowce i wychodze jak przychodze po 3 min i nie spi wykladam go zabieram smoczki i bawi sie az tak jak mu sie znudzi i zasnie, czasem pragnie sie potulac to klade go na lozku i ja kolo niego i tez glaskam i zasypia od razu jak zaczarowany, czasem mi zasnie na kolanach bo przyjdzie na opa siedze ogladam tv a on sam zasypia, jak byl mlodszy to gozej bylo ale nie lulalam nie nosilam starakam sie nie wkladac w to mojego wysilku tylko glaskanie i nucenie pod nosem cicho aaa,

dodam ze wstaje o 6,7 rano spi tak o 12, 13 z godzine dwie o 19 kompu butla i zasypia sam w lozeczku albo na lozku i tak jest od urodzenia, jak minie 20 to domaga sie snu i marudzi strasznie