« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka
dioksyneczka

2012-08-17 12:22

|

Pozostałe

Jak powiedzieć o tym najbliższym?

I tu jest problem... wczoraj dowiedziałam się iż jestem w 17 tyg ciąży. Faktycznie troszkę przytyłam (3kg), powiększyły mi się piersi, więc wnikliwy obserwator może to skojarzyć z ciążą. Mam prawie 21 lat i nadal mieszkam z rodzicami. I problem polega na tym, iż zupełnie nie wiem jak im o tym powiedzieć... Jak myślę o tym iż mam iść do nich i prosto w oczy powiedzieć "Mamo tato jestem w ciąży/będziecie dziadkami", to aż mnie trzepie ze stresu, bo nie przejdzie mi to przez gardło. 27 letniej siostrze napisałam sms, ona zadzwoniła do mnie i pogadałyśmy, było łatwo. Ale z rodzicami?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

Zrozumiała bym gdybyś napisała że masz 15-16 lat ale 21 !!!
Czego się boisz jesteś dorosła masz prawo decydować o sobie
i swoim życiu. Zobaczysz rodzice się ucieszą, a ty skończysz z niepotrzebnym dla dziecka stresem :P POWODZENIA trzymam kciuki :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carrolla85

Najlepiej porozmawiać z nimi twarzą w twarz dzięki temu pokażesz że jesteś dojrzałą osobą.

Boje się, ponieważ jeśli chodzi o mamę - zupełnie nie wiem jakiej reakcji moge sie spodziewać. Mamy dość dobry kontakt, ale nigdy nie rozmawialam z nia o sprawach intymnych, nawet o pierwszej miesiaczce... Ani nie zwierzam jej sie z zadnych problemow. Jeśli chodzi o ojca, podejrzewam, że dobije mnie jakimś głupim komentarzem i przestanie się odzywać. Jest dość surowy. Myslalam o zapakowaniu w koperte zdjec z USG i krotki liscik w srodku. Moze to glupie, ale chyba to jedyne wyjscie... chyba, ze jeszcze siostra mi jakos pomoze :) No ale trzeba bedzie jakos to zrobic :))
Nie sądzę, żeby z tymi zdjęciami z usg to był dobry pomysł. Może dla mamy, ale dla taty raczej nie. Moim zdaniem powinnaś usiąść i porozmawiać z nimi na spokojnie.

Jeśli chodzi o fotkę z usg to ja tak zrobiłam (z drugą ciążą, gdzie jestem niezależna, mam pracę i męża!) - rodzice męża zareagowali bardzo nerwowo, niesympatyczne to było :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jamay

Boje się, ponieważ jeśli chodzi o mamę - zupełnie nie wiem jakiej reakcji moge sie spodziewać. Mamy dość dobry kontakt, ale nigdy nie rozmawialam z nia o sprawach intymnych, nawet o pierwszej miesiaczce... Ani nie zwierzam jej sie z zadnych problemow. Jeśli chodzi o ojca, podejrzewam, że dobije mnie jakimś głupim komentarzem i przestanie się odzywać. Jest dość surowy. Myslalam o zapakowaniu w koperte zdjec z USG i krotki liscik w srodku. Moze to glupie, ale chyba to jedyne wyjscie... chyba, ze jeszcze siostra mi jakos pomoze :) No ale trzeba bedzie jakos to zrobic :))
Moim zdaniem fajny jest ten pomysl ze zdjeciem USG ale powiedz im to osobiscie nie przez listy,karteczki itp.
Nie ma sie czego bac masz 21 lat rodzice powinni zrozumiec jak nie od razu to spokojnie za jakis czas sie oswoja z sytuacja i beda sie cieszyc razem z Toba.
Powodzenia.

Nie zwlekaj zbyt długo, ja powiedziałam moim rodzicom późno, i żałuję :) ich reakcja nie była zła (lepsza niż się spodziewałam) ale gdybym powiedziała wcześniej to byłoby jeszcze lepiej :)
Powiedz im prosto z mostu i nie przejmuj się i przede wszystkim nie stresuj bo to źle dla dzidziusia :)

tez się bałam jak cholera, a najbardziej reakcji ojca. Powiedziałam juz w ostateczności jak dostałam skierowanie do szpitala na podtrzymanie, bo tak to bym pewnie zwlekała i zwlekała i pewnie dowiedzieliby się jakby już było widać. Mama ochrzaniła mnie tylko że tak późno jej powiedziałam bo jakby się coś stało a ona by nie wiedziala co to co by miała zrobić? Ojciec dowiedział się a raczej kapnął jak pakowałam się do szpitala cała uryczana. Nie odzywał się do mnie miesiąc, ale mu przeszło po jakimś czasie, a teraz zakochany we wnuczce. Zlość mu przeszła. Łatwo nie będzie. Najlepiej powiedz pierwsze mamie, jakoś złagodzi sytuację może...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloris

Zrozumiała bym gdybyś napisała że masz 15-16 lat ale 21 !!!
Czego się boisz jesteś dorosła masz prawo decydować o sobie
i swoim życiu. Zobaczysz rodzice się ucieszą, a ty skończysz z niepotrzebnym dla dziecka stresem :P POWODZENIA trzymam kciuki :)
oj nie mow, moja kolezanka z pracy ma 28 jest hinduska i kedys tez panikowala ze jest w ciazy i powiedziala mi wiesz bo jak ja to mamie powiem?? oni mysla ze ja jestem ciagle dziewica.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabrys2012

Ja powiedziałam mamie przez telefon , że będzie babcia ;)

Powiedz rodzicom prosto z mostu. I tak sie dowiedzą , predzej czy pozniej ;) Poproś sieostrę o pomoc :)
Dasz radę !:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brunette88

nie mialas 3,5 miesiaca okresu i sie nie skminilas ze jestes w ciazy? omg... ja wiedzialam juz w 6tygodniu bez wizyty u lekarza.... idz i powiedz prosto z mostu 21 lat to nie 14 jakos sie ulozy nie wierze zeby rozkrecili afere nie jestes juz dzieckiem ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

skminic skminilam.... w sumie wczoraj bardziej nie dowiedzialam sie a upewnilam ze jestem. ale nie bylo mnie w Polsce a za granica gdzie bylam przez 2 miesiace nie mialam mozliwosci skorzystania z pomocy lekarza