wiec tak po 1. karmie malego tylko moim mlekiem wiec to juz mi pomaga zrzucic zbedne kilogramy po 2.staram sie cwiczyc 3.slodycze ojj te pyszne slodycze, slodyczy staram sie nie jest ale jak dorwe to huhu wszystko zjem:) a waga mi spadla przepieknie przed ciaza wazylam 76kg a teraz 68kg. dodam ze tydzien po porodzie wazylam juz 75kg:)
wiec raz dwa ci sie uda zrzucic kg..

Dzieki za tak szybka odpowiedz;)problem w tym ze ja nie karmie piersia;(

Zapisz sie do naszego klubu \"a moze tak razem..tymrazem?\" i zobacz jak wiele z nas sie z tym zmaga :) :) takze karmiace:)
A tak w ogole to nie martw sie jesli faktycznie noe jesz slodkiego i cwiczysz to tylko pozazdroscic samozaparcia i czekac jak schudniesz!:) jak jeszcze nie ruszylo tak napewno zacznoe:) zobaczysz. Cwicz nadal, jedz 5 razy dziennie , co 3 godziny srednio, odstaw ziemniaki czy biale pieczywo itd :)

Ja codziennie robię 150 brzuszków i już odzyskuję figurę. Niestety nie potrafię odmówić sobie słodyczy więc idzie to dość wolno...

na mnie czeka dieta dr ducana. Ktora zastosuje juz drugi raz. Za pierwszym razem bardzo mi pomogla i trzymalam swoja wage dlugo mam na mysli do momentu ciazy ;[ Codzienne bieganie jak facet z pracy wroci plus brzuszki 2 razy po 100 rano-wieczor i cwiczenia raz dziennie na pilce . Musze !!! :)

A ja już drugi miesiąc staram się jeść co 3 h, 5 posiłków dziennie, słodyczy nie jem, czasami coś tam się przegryzie, ale to jeden mały cukiereczek, a w ostateczności ciasteczka fit, ziemniaków nie jem, chłeba też nie, tylko pieczywo chrupkie, ćwiczę, choć nie zawsze ;p no ale moja waga stoi w miejscu ;/ spadł tylko 1 kg :(

MŻ - sławetny sposób ;) skuteczny ale jakże trudny :P