« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
wabik

2014-01-15 12:14

|

Pozostałe

Jak sobie radzicie w dni, kiedy Wasze dzieci są totalnie omiączone i marudne?

Bo ja, przyznam szczerze, mam ochotę dzisiaj uciec z domu. oO

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamapauli

U mnie też dzisiaj masakra, chyba przez pogodę, młoda jest nieznośna... Liczę do 10 i oby do spania (zaraz się kładzie na szczęście :P). A jak mój wróci do domu to idę do drugiego pokoju pracować i niech on się trochę pomęczy ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Serwuję kolejną kawe i paracetamol. Oczywiscie sobie ;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

dzis to juz przegięcie !!!! drze sie o wszystko ! a mi łeb pęka od krzyku i płaczu ! najchętniej zostawilabym go dzis komus i poszla do baru sie napić !
ooo tak, czesto tak mam, ze jebłabym wszystko i poszła sie napic. najczesciej w nocy :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

jak mam szczyt to wkladam go do lozeczka i wychodze z pokoju na chwile, licze do 10, oddycham gleboko, mowie sobie ze juz za kilka (k*rwa o kilka za dlugo aaaaaaaaaa!) godzin pojdzie spac i bedzie troche spokoju. pomaga. na 8 minut.