« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
nefretari

2014-03-22 11:28

|

edyt. 2014-03-22 11:28

|

Uwagi i opinie

Jak uwazacie, mozna mojemu rocznemu dziecku dawac jablko ze skorka?

Moj Maly bardzo lubi jablka ze skorka, obrane juz go tak nie interesuje.
Nie krztusi sie, zawsze sobie ladnie radzil z jedzeniem do dluzszego memlania. To co mu nie pasuje wypluwa albo wyciaga paluszkami.

Ale sama nie jestem przekonana z ta skorka.


40.00%
TAK
60.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000

skoro sobie ladnie radzi to dalabym :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik

Pod opieką oczywiście żeby się nie zakrztusił 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marysia13
Moja robi identycznie jak Twój synek ale chyba jeszcze nie dam jej jabłka nie obranego. Boje się ze może jej się do gardelka przykleić albo na zoladku
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Jeżeli masz na myśli jabłka "sklepowe" to nie bo na skórce jest najwięcej chemi,zeby jabłka przetrwaly całą zime są liczone w specjalnych preparatach! - W życiu nie dalabym takiego jabłka dziecku ze skórka,tymbardziej teraż na wiosnę -gdzie sezon jablkowy się dawno zakończył i jedyne co mąja w magazynach to te -mocno nafaszerowane chemią jablka. I z tego względu nie dalabym dziecku jabłka że skórka,natomiast jeżeli masz jeszcże jakieś swoje jabłka to jak najbardziej możesz dać jeżeli Twój synek sobie ladnie radzi że skórka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Moczone -nie liczone :-) -kiedys oglądałam program ma ten temat -maskakra,sama zastanawiałam się dlugo nad tym cży jesc takie coś...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Tak jak Dorota smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
victoriaaa00

Mojego brata syn, którym opiekowałam się miał dokladnie to samo. Do tej pory jabłko zje tylko ze skórką. Pilnowałam go po prostu jak jadł. Mysle, ze spokojnie mu mozesz pozwolic. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram

Jak lubi ja bym dała... I nie dajmy się zwariować, chemia jest wszędzie nie tylko w pryskanych jabłkach, ale też wędlinach i innych rzeczach...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

sklepowych bym nie dala...jedynie wlasne z drzewka niepryskane

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Mamakacpram, "nie dajmy się zwariować, nie dajmy się zwariować, nie dajmy się zwariować,..." Ja pitolę....  Takie małe dziecko ma delikatny organizm i warto czasem zadać sobie trochę trudu by tą chemię jednak maksymalnie ograniczyć, amen

Twój komentarz