Mój starszy syn usiadł sam z pozycji do raczkowania jak miał 8 miesięcy. Nigdy wcześniej go nie sadzalam ani nie podciagalam do siadu. Malo lezal w lezaczku bo nie lubił. Oczywiście chcial siadać podciagal sie ale ja sie zwyczajnie balam go sadzac. Mlodszy syn ma teraz prawie 6 miesiecy lubi siedzieć w lezaczku ale więcej czasu spędza na podłodze. Przy każdej okazji chce podciągnąć się do siadu.
Sadzacie swoje dzieci w takim wieku? Pytam bo widuje dzieci znajomych w podobnym wieku które siedzą z podparciem lub bez. Jak wyglądało zaczynanie siadania u waszych dzieci? Sadzalyscie czy nie?