Ja powiem szczerze, że nie mogę narzekać bo czuję się wspaniale ( oczywiście nie licząc dni kiedy mam migreny tak jak dziś ale to miałam i przed ciążą tyle że wtedy mogłam się uratować Ibupromem teraz wiadomo że nie) Ogólnie początek był trudny ale teraz jest super. Czuję się dumna i ogólnie super. Każdej kobiecie życzę takiego samopoczucia :)

W obu ciazach pierwszy trymestr mega senność i brak chęci na cokolwiek. Potem drugi trymestr spoko. Trzeci w pierwszej znosnie. W drugiej swedzialo mnie cale ciało, najgorzej w nocy. Lezalam na dywanie a mąż mnie całą drapal :-). Mimo że ciążę nie byly tragiczne nie podoba mi sie za bardzo teb okres i nie nadaje sie na wielorodke. Mimo że porody mialam spoko :-)

Ciężko , pierwsza była znośna , druga jeszcze ciężej , chyba wiekszość doelgliwości ciężarnych mnie chwyciło ... mimo to wspominam z rozrzewnieniem ;) taki inny czas , mozna skupić się na sobie .

Biorąc po uwagę że u mnie obie ciążę trwały po prawie 2 tygodnie dłużej niż 40tyg, mdłości, przybieranie na wadze po 26kg, ból spojenia prawie że przez pół ciąży, ciągle mdłości, ciągle martwienie sie między wizytami czy z dzieckiem wszystko dobrze itd itp muszę powiedzieć że nie, nie przepadam za byciem w ciąży. Jedyne co mnie w ciąży zachwyca to czucie ruchów dziecka i sam fakt noszenia pod sercem swojego małego cudu

ciąza była długo wyczekiwana, ale niestety dała mi popalic - pierwsze 3 mies masakra mdłosci okropne a potem wymioty. ja tylko fukcjonowałam, bez wychodzenia z domu praktycznie, ledwo stałam na nogach bo nie mogłam nic przełknac. schudłam ok 5 kg. drugi trymestr był super, dopiero wtedy cieszylam się ciąza tak naprawde no a trzeci trymestr to juz sie męczyłam bo miałam bardzo duzy brzuch i przytyłam sporo wiec było mi już ciezko i wszystko bolało :) ogolnie tak srednio wspominam :)