« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamila96
kamila96

2011-11-22 13:55

|

Uwagi i opinie

Jak zareaguje otoczenie?

Jestem 15 letnią dziewczyną i jestem w ciąży,a dokładnie w 9 tygodniu,jak zareaguje na mnie otoczenie?

Odpowiedzi

ja lezalam po porodzie w szpitalu i byla tam dziewczyna w wieku 14 lat urodzila synka musze ci powiedziec ze wcale nie bylo oburzenia w szpitalu traktowali ja calkiem normalnie nie miala zadnej taryfy ulgowej ale nikt tez na nia nie patrzył krzywo nie martw sie stalo sie i nic z tym nie zrobisz ale o otoczenie sie nie martw mysl o dzieciatku

Najczęściej będziesz słyszała to co ja dawniej! Tak to jest jak dzieci mają dzieci! Ale olej to!

jak można potępiać takie dziewczyny... to ze powinna jeszcze nie używać to wiadomo ale skoro juz się stało to takim gadaniem że sobie nie poradzi albo że będzie dobrą matką bo jeszcze nie zapomniała jak to jest się bawić lalkami na pewno nic nie wskuramy a może powinno sie tu wstawić limit wiekowy na przykład 18 lat żeby nikt nie czół się zgorszony tym że jakaś dziewczyna ma 15 czy 16 lat... a najlepiej to niech każda patrzy kiedy sama nogi pierwszy raz rozłożyła a nie na kogoś najeżdża
i z góry dziękuję za wszystkie minusy :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
antoniana

Większośc z Was tak naprawdę nie wie jak to jest byc nastoletnią mamą. Naczytałam się już nie jednego, to że ' kilka dziewczyn napisze, że młodej mamie będzie łatwo, gdy będzie miała obok siebie godne zaufania i skore do pomocy osoby i co najważniejsze-przyjaźnie do sytuacji nastawionych rodziców' to tak naprawdę nic. Nie zawsze jest tak, jak się pisze i czyta. Stało się, trudno. Ja nie potępiam, kiedyś to robiła, teraz jestem zdania, że to nie moje życie i róbcie z Nim co chcecie. Sama nie jedne błąd życiu popełniłam. Ale wychowanie seksualne w szkole powinno byc, z tym się zgodzę, i to na wysokim poziomie, bo to co ja sama pamiętam z gimnazjum, to bzdury, z czego więcej nauczyc można się z telewizji..Nie minusujmy się, bo to nie o to chodzi. Dziewczyna pyta, i uzyskuje odpowiedzi. Ale także nie chodzi o to by gratulowac coraz to młodszym osobom tak dojrzale podjętej decyzji. Dziecko to nie przedmiot, lecz poważne zobowiązanie, i to że na świecie znajdziemy młode mamy, które są odpowiedzialne i dobrze sobie radzą, nie znaczy że każda kolejna będzie miała tak samo idealnie ułożone życie.
Napiszecie 'Głowa do góry' ale co to da.?! to jest virtualny świat, i nie umiemy sobie pomóc tak naprawdę, to że Kamila96 naczyta się teraz tych odpowedzi, co niektóre mogą ją na duchu odrobinę podnieśc, to nie znaczy że musimy słodzic każdej dookoła, bo nie będzie łatwo, może byc W miarę dobrze jeśli młody rodzic sam będzie tego chciał. Osobiście nie lubię gdy wypowiadają się na różne tematy osoby, które nie mają zielonego pojęcia o zaistniałej sytuacji, bo z Waszego punktu widzenia może byc różowo, z NASZEGO, nie koniecznie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

jak można potępiać takie dziewczyny... to ze powinna jeszcze nie używać to wiadomo ale skoro juz się stało to takim gadaniem że sobie nie poradzi albo że będzie dobrą matką bo jeszcze nie zapomniała jak to jest się bawić lalkami na pewno nic nie wskuramy a może powinno sie tu wstawić limit wiekowy na przykład 18 lat żeby nikt nie czół się zgorszony tym że jakaś dziewczyna ma 15 czy 16 lat... a najlepiej to niech każda patrzy kiedy sama nogi pierwszy raz rozłożyła a nie na kogoś najeżdża
i z góry dziękuję za wszystkie minusy :*
A ja nie rozumiem dlaczego tak bardzo niektórzy bronią takich dziewczyn. Napisałam o tych lalkach bo to w 100% prawda. Znam dziewczynki niewiele młodsze od autorki pytania, które nadal bawią się lalkami. Ja w jej wieku podkochiwałam się w chłopcu z mojej klasy i wysyłaliśmy sobie liściki przez parę lat zanim pierwszy raz się spotkaliśmy na spacerze. To była pierwsza miłość, cudowne niewinne uczucie, które będę wspominać całe życie. Potem były studia, szaleńswo, wyjazdy i wspaniały czas. A dopiero teraz przyszedł dla mnie czas na dziecko. Nie wyobrażam sobie tego w odwrotnej kolejności. Możecie mnie minusować ile wlezie ale dla mnie to po prostu nie zrozumiałe i trochę smutne, że tak młode dziewczyny zachodzą w ciążę.

jak można potępiać takie dziewczyny... to ze powinna jeszcze nie używać to wiadomo ale skoro juz się stało to takim gadaniem że sobie nie poradzi albo że będzie dobrą matką bo jeszcze nie zapomniała jak to jest się bawić lalkami na pewno nic nie wskuramy a może powinno sie tu wstawić limit wiekowy na przykład 18 lat żeby nikt nie czół się zgorszony tym że jakaś dziewczyna ma 15 czy 16 lat... a najlepiej to niech każda patrzy kiedy sama nogi pierwszy raz rozłożyła a nie na kogoś najeżdża
i z góry dziękuję za wszystkie minusy :*
A ja nie rozumiem dlaczego tak bardzo niektórzy bronią takich dziewczyn. Napisałam o tych lalkach bo to w 100% prawda. Znam dziewczynki niewiele młodsze od autorki pytania, które nadal bawią się lalkami. Ja w jej wieku podkochiwałam się w chłopcu z mojej klasy i wysyłaliśmy sobie liściki przez parę lat zanim pierwszy raz się spotkaliśmy na spacerze. To była pierwsza miłość, cudowne niewinne uczucie, które będę wspominać całe życie. Potem były studia, szaleńswo, wyjazdy i wspaniały czas. A dopiero teraz przyszedł dla mnie czas na dziecko. Nie wyobrażam sobie tego w odwrotnej kolejności. Możecie mnie minusować ile wlezie ale dla mnie to po prostu nie zrozumiałe i trochę smutne, że tak młode dziewczyny zachodzą w ciążę.
ludzie kochani nie chodzi mi o to że świetnie zrobiła że zaszła w ciąże ale co z tego ze będziemy jej tu jechać skoro i tak już za późno żeby coś zmienić a nie teraz wieszajmy na niej psy bo jestw ciąży... jakieś chore to wszystko te forum jest jakieś strasznie agresywne i trzeba zawsze pisać żeby się komuś przypodobać tak szczerze i bez kitu też myślę ze terz stanowczo za wcześnie dziewczyny decydują się na sex ale to tylko ich sprawa skoro się zapytała jak społeczeństwo na to zareaguje to z pewnością dostała wystarczającą odpowiedź. Nie bronię jej bo zrobiła głupotę ktorej pewnie załuje bo pewnie sporo ją ominie ale to jej sprawa a od umoralniania ma rodziców i od nich juz się na pewno nasłuchała kończę tą pustą rozmowę bo każdy i tak ma swoje zdanie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Na bank takie świetojebliwe panie będą wyskakiwać z tekstami- boże dzieci rodzą dzieci, itp. Jedyny sposób- nie przejmować się. Pewnie, że to nie jest najlepszy czas na macierzyństwo, ale to też nie koniec świata. Za kilka lat będziesz bardzo młoda mamusią już całkiem sporego dziecka, to nawet fajne:) a teraz powinnaś się przede wszystkim skupić na sobie i tym, żeby dziecko miało wszystko co potrzeba. Jest tu sporo dziewczyn, które dość młodo urodziły dzieci i sa bardzo dobrymi matkami. Pamietaj, żeby nie dac się obrażać czy poniżac. jka ktos będzie komentował to wal prosto w oczy, że nie życzysz sobie takich uwagi i komentarzy. gdyby ktoś źel cię traktował w szpitalu to od razu pisz skargi do dyrektora, rzecznika praw pacjenta, NFZ. Przeczytaj sobie tez kartę praw pacjenta. Po prostu sie nie daj. Bądź dumna ze swego stanu. Bycie matką to błogosławieństwo a nie przekleństwo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Claire a moze to wynika tez z tego, że dziś dzieci dojrzewają zdecydowanie szybciej niż kiedyś. To udowodnione naukowo. Wraz z dojrzewaniem pojawia się też popęd seksualny, który przecież jest normalny. ja jak miałam 15 lat nawet za bardzo nie wiedziałam co to seks. Chyba umarłabym ze strachu, żebym wtedy miała go uprawiać:)

nie patrz na opinię innych. każdy widzi tylko czyjeś błędy ale swoich nie zauważa.. zaszłam w ciąże też w wieku 15 lat.. urodziłam już mając te 16. teraz mam 3 miesięczną córeczkę i niczego w życiu żałować nie będę bo jest ono jedno i trzeba je godnie przeżyć.! zależy też jak zachowa się ojciec dziecka.. wiadomo samej o wiele wiele trudniej ale to tylko mogę sobie wyobrazić. ale wszystko jedno jeśli zostaniesz sama postaraj się być dobrą mamą, a tego dupka olej bo to tylko świadczy o nim jaki jest. także nie patrz na to co mówią inni. ja szczerze leję na to bo jestem szczęśliwa czy to się komuś podoba czy nie i mam zamiar wychować swoją córkę na dobrego człowieka i zawsze będę się starała żeby niczego jej nie brakowało.! różnie plotki słyszę na swój temat. np. ostatnio dowiedziałam się że znów w ciąży jestem, hmm.. tylko dlaczego ja sama o tym nic nie wiem.?! ludzie gadali, gadają i będą gadać.. skup się teraz na sobie i maleństwu a reszta się jakoś ułoży. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983

Claire a moze to wynika tez z tego, że dziś dzieci dojrzewają zdecydowanie szybciej niż kiedyś. To udowodnione naukowo. Wraz z dojrzewaniem pojawia się też popęd seksualny, który przecież jest normalny. ja jak miałam 15 lat nawet za bardzo nie wiedziałam co to seks. Chyba umarłabym ze strachu, żebym wtedy miała go uprawiać:)
Ja myślę Fanta, że to nie jest kwestia szybszego dojrzewania, przynajmniej nie w biologicznym tego słowa znaczeniu bo natura ewoluuje tysiące lat a nie parę lat. To że teraz panienki w wieku 14 lat się malują, chodzą po dyskotekach i robią lody za jeansy to nie jest kwestia ich dojrzałości. Powodem są np. rodzice którzy mają wszystko w dupie i robią karierę albo piją na umór, powodem jest szkoła która nie walczy ze złymi wzorcami i chyba największym powodem jest internet, który promuje takie zachowanie wśród najmłodszych, teledyski o ćpaniu i sexie w ulubionych piosenkach itd itd... Uważam, że to ma niewiele wspólnego z szybszym dojrzewaniem. Te dzieci same się krzywdzą ale dopiero po wielu latach będą w stanie do zauważyć. Teraz wszystko wydaje im się zajebiste. Mają złe wzorce i zero dyscypliny. Może gadam jak stara dewotka ale ja również jako nastolatka byłam niezłe ziółko, buntowniczka itd. Ale zawsze się szanowałam. Teraz jestem przerażona tym co się dzieje i martwi mnie, że w takim świecie będzie dorastać moje dziecko.