tez sobie wyobrazalam bardziej 'kolorowo'

hej... mi wlasnie minal polmetek :-) i ,,jeszcze,, nie jestem wielka wiec i poruszam sie sprawnie :-D ogolnie ciaze znosze super,naprawde i bardzo podobnie do poprzedniej ciazy... wiec moglabym takie ciaze non stop przechodzic,gorzej z rodzeniem heheheh bylo ciezko,ale zobaczymy jak bedzie tym razem... mialam jakies dolegliwosci ale wszystko w normie...wiec oby tak dalej :-) pozdrawiam

Początki ciąży były super, odkąd zaczelam 3 trymestr jest troche gorzej ale da sie przeżyć (puchną mi stopy i dłonie, boli mnie spojenie łonowe i plecy ale to juz jak dam po robocie w domu).

pomimo ze nie moge chodzic, mam ciagle zgage, w nic sie nie mieszcze, stopy mi puchna, waze 90 kg, to i tak myslalam ze bedzie gorzej!! a ciaza to cudowny okres:)

fakt bycie w ciąży nosi ze sobą różne dolegliwości ale mimo wszystko wg mnie to najpiękniejszy okres w moim życiu:))Ja pierwszy trymestr przeszłam gładko bez mdłości, i innych takich - jedynie odrzucało mnie od kawy, no i rosły piersi i powolutku brzuszek. No i to bieganie do toalety co chwile na siusiu:P Teraz jestem w drugim trymestrze i czuje sie świetnie, choć powoli zaczynam miec problemy ze snem - jest plytki, budze sie kilka razy w ciagu nocy do wc, i snia mi sie rozne dziwne rzeczy np. ostatnio ze mnie porwali hihih (ale to podobno zapowiedz rychlego malzenstwa:D). Ogolnie tez nie planowalam ciazy, i kiedy sie o niej dowiedzialam przezylam niemały szok... Fakt, powrot do figury sprzed ciazy nie bedzie latwy, ale to przyjdzie z czasem. Sytuacja finansowa tez nie bedzie najlepsza ale poradzimy Sobie :)) Ale mimo wszystko teraz po oswojeniu sie z tym wszystkim, kocham malenstwo najmocniej na swiecie, codziennie z nim rozmawiam i dbam o Siebie jak tylko umiem najlepiej - i, szczerze? Nie wyobrazam sobie juz, ze teraz moglabym nie byc w ciazy :)) Pozdrawiam

Ja znoszę ciąże póki co bardzo dobrze, nie narzekam, nie jest mi ciężko, nie dokuczają upały, poruszam się sprawnie, brzuszek nie ciąży, jedynie to moja córcia strasznie się wierci ze niekiedy pół nocy nie śpie. ;)

coraz gorzej.

ta końcówka mnie dobija... mam juz dosyc;]]

ja moge nosic,znosze ciaze bardzo dobrze zarowno 1 jak i teraz... z porodem jest gozej:P