aktualnie łyżką do nabierania spagetti :)Wcześniej na topie były: plastikowa butelka, pokrywka od garnka, odkurzacz, zasilacz od komputera.

Skarpetki,chusteczki nawilżane( muszę jej dać koniecznie chociaż jedną czystą po przewijaniu), porcelanowe słoniki od babci z pokoju, podkładki pod kubki, korek od wanny.

Kablem od usb. ;)

mnie nic nie dziwi, ale ogryza tampony, wkładki, nos gacie na głowie, miski, sitka... nakrętki, szczoteczki, grzebienie,, staniki też były
Ostatnio mnie zaskoczyła jak podeszłą do kompa i zaczęła sobie coś drukować... o_O
ja to chyba mam geniusza w domu ;p

moimi podpaskami ;/ wzieła sobie z szafki z łazienki całą paczkę i porozciągała po całym domu.... byście widziały minę babki jak przyszła liczniki od wody zczytać:P heheheh

sudocrem (załącznik w galerii)
kostka z kibla
ziemia z doniczek
dywan
papier toaletowy
chusteczki
brodzik
kibel a dokładnie deska klozetowa
płyty
moje papierosy (nie mam pół paczki bo połamał)
telefon
siurdol (próbuje oderwać albo uklepać)
butelka po wodzie (uderza się nią po głowie)
przedwczoraj upodobał sobie kopce kreta staje na nich i szybko tupie nogami by wyrównać, tak samo robi z paluszkami, krakersami, chrupkami kukurydzianymi
wszystko co się rusza np kot, pies ect
dużo by jeszcze wymieniać

garnkami i łyżkami, własnymi ubrankami (wyjmuje i wkłada do szuflady), kremami do pielęgnacji (uwielbia otwierać i zamykać tubki) , plastikową butelką ( odkręca i zdejmuje nakrętki), sokowirówką, mikserem, suszarką........ oj wiele tego