« Powrót Następne pytanie »

2013-04-06 20:10

|

Pozostałe

Jakbys miala mozliwosc skorzystania z surogatki

zrobilabys to?
Dla niezorientowanych surogatka to kobieta, ktora nosi ciaze i rodzi dziecko za inna kobiete.

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Nie, bo nie umiałabym czuć, że to moje dziecko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

Gdybym nie mogła mieć dzieci i inne metody ( in vitro np ) nie skutkowałyby to bym prawdopodobnie, na dzień dzisiejszy , skorzystała tylko ciekawa jestem co taka surogatka czuje oddając dziecko, ja bym osobiście komuś urodzić nie mogła ale ludzie są różni

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23

wlasnie zaznaczylam i mnie olsnilo ... tak gdybym nie mogla urodzic ale przeciez mozna adoptowac ...... wiec zdecydowanie  NIE powinnam zmienic odp 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

wolalabym juz adoptowac jakies dzieciatko. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

jeśli bym nie mogła mieć dziecka i wszystko zawiodło to tak 

 

jesli bym adoptowała to tez ktos urodził to dziecko tu też ktoś rodzi z ta róznicą zę plemniki są mojego męża czy faceta wprowadzane

 

wiec albo takie rozwiazanie albo adopcja 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

zena tak, ale surogatka moze tez sie rozmyslec i wtedy Twoj facet ma nadal dziecko a nie Wy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

a są też przypadki, że dziecko powstałe z Twojej komórki jajowej i plemników partnera - czyli ewidentnie wasze dziecko - urodzi inna kobieta, jesli Ty nie możesz nosic dziecka z takich cięzkich przyczyn ;)

Więc.. jesli in vitro by nie działało, adoptowac bym nie mogła i nic innwgo by nie działało, to pewnie po wielu latach zdecydowałabym się na taki czyn .. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Przecież dziecko to nie rzecz,a patrząc z każdej strony,tak je się traktuje,oddając za pieniądze,dosłownie jak rzecz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92

Nie ! Dokładnie natalia22 ma 200% racji

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Duzo kobiet-surogatek pokochuje takie dzieci i pozniej my musismy żyć z mysla że np nosi dziecko meża(oczywiscie z metodi invitro było zpłodnienie), bardzo trudna byłaby taka sytuacja a na pewno zdarza się czesto. Wiele osob by sie zgodziło, pewnie gdyby nie było innej opcji to przeszło by mi przez mysl ale kiedy się naogladałam filmów o surogatkach to bym się nie zdecydowała. Jeszcze wiecej bólu jak nie chciałby mi oddac dziecka.

Twój komentarz