Dokładnie tak :)

no ale dlaczego???? wymieńcie zalety !!!!!

Wiadomo,że zarówno dla matki i dziecka najlepszy jest poród naturalny pod warunkiem, że przebiega bez żadnych komplikacji. Ja jestem po 3 cc, chciałam rodzić naturalnie, ale się nie udało i z perspektywy czasu jestem z tego zadowolona, bo po pierwsze pierwsze cc uratowało życie moje i mojego synka, a po drugie jak mają być komplikacje to i tak będą nie zależnie od rodzaju porodu.

Uważam, że lekarze przy ustalaniu jak mamy rodzić powinni brać pod uwagę stan naszego zdrowia - fizyczny i psychiczny, nasze zdanie na ten temat, a jeżeli już rodziłyśmy to również przebieg poprzedniego porodu. To tyle:)

3xmama oczywiście że jeśli są wskazania medyczne to nie ma co dyskutować i sama bym się na stół położyła jakby coś dzidzi groziło.... ale na własne życzenie dać się pokroić to już inna sprawa przynajmniej moim zdaniem

To nie pierwsza dyskusja na ten temat i wiem, że większość z dziewczyn, które są za cc ma za sobą trudne porody. Poprostu boją się "powtórki z rozrywki" i chcąc tego uniknąć wolą cc. Według mnie w takich przypadkach powinno dopuszczać się cc na życzenie.

wszystko zależy od warunków jakie ma kobieta. Ja nie jestem typem kobiety stworzonej do rodzenia dzieci .... Pierwszy poród był katorgą już kiedyś pisałam w każdym razie skończyło się na tym że popadłam w silną depresję i musiałam chodzić do psychologa. Dodam, Że po tym cudownym porodzie SN dochodziłam do siebie ponad miesiąc...teraz z córeczką rodziłam również sn ale ze znieczuleniem inaczej nie podjęła bym się kolejny raz zajść w ciążę, właśnie przed obawą o poród. Każda kobieta jest inna, a czy poród sn będzie dla was najlepszym rozwiązaniem? Okaże się jak urodzicie... Różnie to bywa, dlatego nie idzie jednoznacznie określić co jest złe a co dobre.Poza tym sn i cc ma swoje plusy i minusy...

Zgadzam się ! W moim przypadku więcej komplikacji i ryzyka było przez SN. Zaczęłam rodzić normalnie, miałam straszne skurcze co pół minuty, rozwarcie 10 cm i zdecydowali, że jednak CC. Jak już dostałam znieczulenie, to czułam się jak w 7 niebie! Kiedyś też gadałam, że tylko poród naturalny, ale byłam głupia! Dopiero kiedy poczułam jak to jest, to zrozumiałam te wszystkie kobiety. Mnie po CC tak NAPRAWDĘ bolało 3 dni. I ten ból przy skurczach to nic ! Wyszłam ze szpitala 3 dni po porodzie, a nie nie wiadomo ile, jak tu niektóre piszą.Moje dziecko 4390 60 cm 10/10 pkt. A do tego dzięki CC ma śliczną główkę :) Ściąganie szwów też nic nie boli ! Powiedziałam sobie jasno : Nigdy więcej dzieci, albo kupuję CC ! 111 zł. miesięcznie przez całą ciążę i już mnie stać :)Na prawdę polecam i życzę wszystkim CC, i uważam, że każdy poród powinien taki być. Pozdrawiam

Ja wybieram CC, bo miałam koszmarny poród SN

tylko CC
od razu moge wyjasnic dlaczego tak uwazam:pierwszy porod- SN: córcia martwa, ja w szpitalu ponad miesiac, drugi porod- CC: synek, 10/10pkt, zdrowiutki, w domu po 4 dniach, wszystko w najlepszym porzadku, trzeci porod-CC na zyczenie: synek 10/10, 3830g, w domku po 36h.

dla porownania moja kuzynka: porod SN bez problemow dochodzila do siebie ponad 3 miesiace, bo polozne jej niedopilnowaly...

Ja rodziłam naturalnie i jestem za porodem naturalnym.