Mialam okres przez miesiac bedac juz w ciazy(po odstawieniu tabletek to sie zdarza) NIE mialam mdlosci , wymiotow itp.  mialam tylko bol piersi i bol w podbrzuszu ... aha i od poczatku ciazy totalny wstret do miesa,wedlin i innych tego typu, test wyszedl negatywny- dopiero usg i badanie krwi potwierdzily ciaze:) i tak dzis juz jest 28 tydzien:) powodzenia Ci zycze i dbaj o sobie:) jedz na 2 a nie ZA 2:) 

Ja miałam takie w sumie tradycyjne objawy. Akurat skońćzyłam szkołę i pamietam jak koleżanka była w ciąży i opowoadała mi jakie miała objawy. Miałam takie same. Potwornie narastający ból piersi aż tak mocny, że nie mogłam się dotknąć. ALe myślałam, ze to zbliżający się okres bo własnie oczekiwałam. Apetyt co godzine regularnie jadłam, częstomocz w nocy nawet, sączenie się śliny w nocy i podczas spania, zmęczenie i ospałość, czasami nudnosci, lekkie zdenerwowanie i podwyższona temperatura w pochwie. 37,5:)

Spuchlam, za ciasne zrobily sie na mnie moje ulubione dziny, zawroty glowy i bolace piersi. Zero nudnosci, tylko piwo juz mi nie smakowalo jak zawsze.

W pierwszej ciąży: potwornie bolesne piersi i kłucia w podbrzuszu.

W ciąży obecnej: wahania nastroju (płakałam z byle powodu) i... nietolerancja alkoholu ;)

Potem doszły różne inne objawy, ale te, o których wspomniałam, były tymi pierwszymi - jakoś wiedziałam, ze właśnie ciążę oznaczają ;)

ja w glebi czulam ze jestem w ciazy spoznial mi sie okres i mialam mdlosci oraz wymioty

Brak miesiączki, za ciasne spodnie w okolicach podbrzusza, pozniej z gurki wymioty, ogolne zle samopoczucie...blee