Badanie rozwarcia przez pierwsza polozna ktora dostalam.Druga byla juz delikatniejsza ale i tak nie nalezalo to do najprzyjemniejszych;-)

zszywanie nacięcia:(

tylko nacięcie, jeśli jest wykonane nie na szczycie skurczu. Szycie, badanie, i wszystko inne do przeżycia. Nieprzyjemne ale nie takie straszne

Chyba nic nie było tak złe. Cewnikowanie mnie nie bolało, zszywana byłam na znieczuleniu, rozwarcie mi sprawdzano delikatnie.

sprawdzania rozwarcia :/

sprawdzanie koloru wod plodowych, podczas tego badania tak byi gleboko ze zobaczyli wloski mojej Mai:)

Również sprawdzanie rozwrcia, szczególnie w skurczu

Sprawdzanie rozwarcia :/ Lekarz mi w szpitalu mówił: Hmm bardzo ciężko u Pani rozwarcie sprawdzić, może się Pani uspokoić? Jak się kurwa mam uspokoić jak bałwan pcha paluchy i robi to bardzo niedelikatnie :/

amniopunkcja, czyli sprawdzane koloru wód... robili mi to co chwile, bo było zagrożenie zamartwicy. A cewnikowania czy samego przekłucia pęcherza nie poczułam :)