Suma sumarum nie mogę narzekać ani na jedno ani na drugie. Z teściową zawsze mogę pogadać i zawsze powie swoje zdanie nawet jak jest inne niż moje, przez co czasem są ciche chwile (pisze chwile bo teściowa już po chwili gada normalnie) i podniesione głosy. Teśc jest specyficznym człowiekiem. Często mnie wkurza niemiłosiernie tak, że mam ochote mu przywalić ale jak trzeba zawsze służy pomocą. Nawet po pijaku mi miłość wyznaje;) kiedyś bym zdecydowanie powiedziała, że lepiej dogaduje się z teściem ale teraz są na równi raczej :) czasem na nich pomarudze ale nie są tacy najgorsi ;)

Jak sie dziecko urodzi wtedy zobaczysz co tesciowa potrafi :-) ja.uwazalam ze mam super tesciowa dopoki nie urodzila sie corka...masakra!no i ma zal do mnie,ze nie mowie do niej mamo....

Tam nie ma zadnej relacji. Tesciowa od poczatku mnie nie lubila. Bo wyksztalcona zmija przyszla mi odebrsc synka. Tak doslownie gadala tak wszystkim ale miala pecha bo doszlo to do mnie. Kłótnie były straszne. Wydawalo mi sie ze z tesciem byly lepsze relacje ale jest beznadziejnym czlowiekiem. Pijakiem przemadrzalyn ktory probuje sie wtracac ale nie ze mna te numery. Gdybym ja dziewczyny odpuscila im i udawala super synowa uwierzcie mi... Moj M bylby alkoholikiem i nierobem a ja bym miala non stop tych ludzi na glowie. Zawsze mam zal ze moi teściowie w zaden sposob nigdy mnie nie wspierali ani nic. Zazdroszcze tym dziewczynom ktorych tesciowe traktuja ich jak corki. Moi sa beznadziejni i chocby nie wiem jak udawali juz mi takiej krzywdy nawyrzadzali przez te lata ze chyba nie umialabym normalnie z nimi zyc.

Bardzo dobre

Mialam super tesciow. Wiadomo czasem dzialali mi na nerwy. Ale zadnej klotni miedzy nami nie bylo. Zlego slowa nie moge o nich powiedziec. Ale juz ich nie ma. Wchodze do domu szwagierki to lzy same plyna.taka pustka bez nich. Tesciowa byla zlota kobieta :(

Bardzo dobre.

Żadnych nie mam już kontaktów z teściowąani teściem tak samo jsk mój mąż

Chlodne, sluzbowe, poprawne

Narzekać nie narzekam teraz...relacje ok....ale jak mieszkaliśmy z nimi to przez teściową prawię się rozwiedliśmy...dosłownie spakowałam się i syna (w tedy starszy miał 5mies) i wyszłam....

Uwielbiam moja teściowa , teścia tez . Mamy bardzo dobre relacje