Poczekaj do 7-go, bo to wygląda na doszukiwanie się objawów na siłę. Teraz jest za wcześnie by cokolwiek stwierdzić.

Hej objawy jak najbardziej na miejscu ale tak jak pisze moja poprzedniczka lepiej poczekac. Ja w urojonej ciazy bylam za kazdym razem jak tylko mi sie spozniala @ hehe.Powodzenia i ciazy zycze!

tak jak poprzednie dziewczyny uważam że to za wcześnie, radze poczekać do 7. Raczej przed okresem do doszukiwanie się objawów, chociaż mi już przed okresem strasznie chciało się spać ;) chodź wtedy myślałam że to tylko przemęczenie ;)

także 3 mam kciuki żeby się udało ;)

Robią teraz takie testy, które dają wynik już po 3-4 dniach po domniemanym zapłodnieniu. Ja nie robiłam takiego testu i nie wiem czy wynik będzie stuprocentowy. Zapytaj w aptece o taki test, jeśli miało by Cię to uspokoić.

Ale najlepiej uzbroić się w cierpliwość i dać sobie trochę luzu. Dzidzie nie chcą się "poczynać" w stresie ;)

Daj znać po siódmym!

Czytałam że większość objawów pojawia się po 8 tygodniu i u mnie tak bylo. Co do bólu podbrzusza to ja miałam te bóle od dni płodnych. Jeśli chodzi o te testy co wykrywają ciąże 3 - 4 dniową to nie polecam bo u mniem pokazał wynik negatywny po terminie miesiączki. Życzę powodzenia. :)

ja przed każdą miesiączka potrafiłam sobie wmówić wszystkie objawy poczekaj do 7 i najlepiej o tym tak nie myśl Znajdź sobie jakieś inne zajęcie bo dużo kobiet nie może zajść w ciąże właśnie przez własną psychikę i obsesje! mi gdy miesiączka się spóźniała bylam pewna ze to nie to nawet zbytnio nie zwracałam uwagi ze mi sie miesiączka spóźnia bo wiedziałam ze i tak sie nie udało i miałam trochę spraw na głowie ale o dziwo była to ciąża i nie miałam zadnych objawów a przed każda miesiączką potrafiłam sobie wmówić wszystko! Więc wyluzuj i cierpliwie czekaj:) trzymam kciuki

Bóle podbrzusza na tym etapie są możliwe :) ale na mdłości czy senność to trzeba sobie troszkę poczekać.

Przed spodziewaną miesiączką byłam niewyobrażalnie zmęczona, senna, nie dawałam rady po pracy wracać pieszo do domu jak zwykle (podlewałam się red bullami). Do tego pobolewały mnie jajniki i nie miałam absolutnie żadnej ochoty na...czekoladę, gdzie zjadałam ją TYLKO przed okresem ;) I TO JUŻ MI DAŁO DO MYŚLENIA! Zgadza się...jestem w ciąży =)

Jutro termin @ jak się nie zjawi poczekam jeszcze pare dni.Trzymajcie kciuki