ale mój mąż zawsze chciał córkę, za pierwszym jak i za drugim razem, wkurzał się jak ktoś mu mówił, no co Ty syna nie chcesz, albo szkoda, że druga córka.....a on jest najszczęśliwszy bo ma jak chciał

:D

Chciałam pierwsza córkę, żeby była 5 pierworodną w prostej linii :-D

Chciałam synka  .. A mam 3 córy ;P

Chciałam dziewczynkę i mam Zuzę :) Teraz marzę o synku, mam nadzieję, że uda się parka

Chcialam chlopca ale wyszla corka tak jak chcial maz.:)

Przy pierwszym dziecku było mi obojetne, ale z jednej strony dopuki gin nie powiedział że chłopiec to myslałam bardziej tak w stronę kobiecą :) teraz bym nie zamieniła się na nic w świecie. Przy drugim to juz chciałabym dziewczynkę i gdyby miał być chłopiec to poczułabym pewnie takie lekkie rozczarowanie(żeby nikt nie zrozumiał zle, że bym nie kochała czy coś w tym stylu, never) po prostu taki odruch majac chłopca chciałabym zobaczyć jak jest chowac dziewczynkę i jaka by mogła być.

Zresztą, jak tylko zobaczyłam pozytywny wynik testu wiedziałam że bedzie to chłopiec

chciałam pierwszego syna, ale od połowy ciązy 9nadal nie znając plci0 zaczęłam pragnąc córki i urodziłam jedak córkę

Drugi też marzył nam się chłopczyk. Gdybym mogła pozwolic sobie na jeszcze jedno dziecko to trzecie dziewczynką mogłoby już być he he