« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
picia83
picia83

2012-06-29 12:45

|

Pozostałe

Jezdzice autem?

Jak to u Was jest ?? Ja zrobiłam prafko :) jakies 9lat temu a jezdziłam moze z pare razy. Ogólnie boję się jezdzic ,jakoś tak ,poprostu jak widze te wypaadki i to nawet nie z twojej winy ,to wolę wsadzić dupke w autobus i mieć wszystko gdzieś :) tym bardziej teraz z dziećmi.....
No ale czas się przekonać ,bo on września mam iść do pracy i nie raz będę musiała porozwozić dzieci ,bo maż ma prace cały dzień...
Dziś jest właśnie taki dzień 1 próby,mąż poprosił bym przyjechała po niego do pracy ,ale BOJĘ się :(((
jak mam się przekonać ??? jak to u Was wygląda?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dajana

ja uwielbiam jeździć za kółkiem,kocham to po prostu :)
ale mój tata się śmieje że to pewnie dlatego że o mały włos urodziła bym sie w samochodzie jak wiózł mamę na porodówkę :):)

Jeżdżę praktycznie codziennie, nie mogłabym żyć bez samochodu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
picia83

oooo ja kobitki to Wy prawie wszystkie jezdzicie!!!! postanowiłam że pojade,ale boję się :((( ale muszę wokńcu sie przekonać >>>>> 3 majcie kciuki, pa

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera

Ja sobie nie wyobrażam teraz życia bez prawka! Zwłaszcza,że do sklepu chociażby mam 3 km.. kocham siedzieć za kółkiem, mogę pracować jako kierowca heheh.. a co do Twoich lęków to powiem Ci szczerze,że zrobiłaś wielki błąd,że nie jezdziłaś, bo potem właśnie takie lęki się robią... ale jak się przełamiesz to bedzie już z górki! Tylko nie panikuj jak wsiądziesz za kierownice, nie spinaj się, jedz ostrożnie, powoli, a jak dojedziesz bezpiecznie do celu to już będziesz się pewniej czuła:) powodzenia!
Dokładnie, to tylko kwestia wprawy. Choć nie do końca się zgadzam, ja też nie jeździłam 9 lat, a teraz śmigam wszędzie, zwykle sama, nie wyobrażam sobie funkcjonowania z dzieckiem bez samochodu, jeszcze jak mieszkaliśmy w mieście, to jeszcze jakoś, ale odkąd przeprowadziliśmy się na wieś to zupełnie nie wiem co bym zrobiła bez samochodu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziab

Mam prawko i uwielbiam jeździć, chociaż teraz wszędzie mąż mnie wozi, bo nie chce żebym się denerwowała :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamagosia84

Ja zaczęłam jeździć od razu po zrobieniu,jeździłam nawet w zagrożonej ciąży niemal do ostatnich dni ;) nawet teraz Maja uwielbia jeździć autem ma to chyba po mnie i mężu. Prawko bardzo ułatwia życie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia

codziennie jezdze 80 km do pracy i nie wyobrazam sobie zycia bez prawka!! takze wsiadaj za kolko i jezdzij, powodzenia!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

Prawko mam od 8 lat i nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. Robiłam je z pełną świadomościa, po to zeby jeździć a nie po to jak niektórzy robią - dla samej siebie zeby je po prostu mieć. Wlasnie przez takie osoby dochodzi do wypadków bo niby jak ktoś może się nauczyc jezdzic siadając za "kółko" raz na dwa miesiące. Dlatego nie rozumiem po co niektórzy robią prawko skoro boją się samych siebie - za kasę wydaną na kurs lepiej sobie coś kupić;).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
doloris

Jezdze i nienawidze tego, chociaz uwazam ze w Anglii lepiej sie prowadzi : wieksza kultura kierowcow i ruch lewostronny to duze ulatwienie. W Polsce to jak na dzikim zachodzie sie czuje zwlaszcza w duzych miastach.