Zresztą każdy ma swoje zdanie niektórzy twierdzą że jest to choroba a inni nie ja uważam że nie jest to choroba. A nawet jeśli jest to co chory człowiek nie ma prawa wychowywać dziecka z drugą osobą mimo tego że jest w pełni świadomy i zdrowy? Przecież homoseksualizm to nie choroba taka jak np rak.

według mnie homoseksualizm to nie choroba, to anomalia ale skoro sprawia że dwie osoby są szczęśliwsze to czemu nie? ,mnie to nie razi.

A mnie to razi, i to strasznie. Postawcie się w sytuacji takiego dziecka - jaką ono ma przyszłość? Wychowanie bez ojca - ok, ale nie z dwiema mamami.. Jak ono może się czuć, jeśli będzie wytykane palcami, a jestem pewna że będzie, bo w Polsce to bardzo rzadkie przypadki.. Ehh.. Współczuję. A rodzina o niekoniecznie mama i tata, bywa też, że tylko mama, albo tylko tata

hm,moim zdaniem RODZINA to mama+tata,a nie dwie mamy czy dwóch ojców.lub sama(JEDNA!)mama...
homoseksualizm-chorobą bym tego nie nazwała,ale nie jest to czymś "normalnym".i nie chodzi mi tu tylko o zacofaną(waszym zdaniem)polske.

tak sie przyjelo ze jestm mama z tata... ja pewnie byla bym ciekawa jak jest w takiej rodzinie ale nie jestem na NIE

A moim zdaniem RODZINA to osoby które się kochają, które są zdolni do poświęceń wobec siebie, którzy są dla siebie oddani, bliscy itd..
To że jest mama i tata, wcale nie oznacza że będą spełnione te kategorie które wymieniłam...
Bo dajmy na to, że jest mama i tata, ale pija i biją dzieci. To wtedy też jest rodzina? Ja podziękuje za taką rodzinę.

Listopadowa - z tą samotną matką to trochę pojechałaś.. No ale widać może nie znasz do końca życia. Myślę że obraziłaś tym niejedną samotną matkę.
A moim zdaniem lepiej wychowywać dziecko samotnie, niż z facetem który się nie nadaje na ojca, lub w związku w którym dwoje ludzi się nie kocha.. Bo jaki przykład daje dziecku niezrównoważony ojciec, bądź związek w którym ludzie się nie kochają i ciągle kłócą?

A co do par homoseksualnych, to ja nie mam nic przeciwko. Za to mam wiele przeciwko nietolerancyjnym ludziom przez których takie pary nie mają życia u nas w kraju. Co za tym idzie, ich dziecko też będzie dyskryminowane.

A moim zdaniem lepiej wychowywać dziecko samotnie, niż z facetem który się nie nadaje na ojca, lub w związku w którym dwoje ludzi się nie kocha.. Bo jaki przykład daje dziecku niezrównoważony ojciec, bądź związek w którym ludzie się nie kochają i ciągle kłócą?

mola wlasnie o to mi chodziło pisząc SAMOTNA MATKA!
ale wiadomo,ty wiesz wszystko naj