« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
luthien

2015-10-30 23:28

|

Ciuszki dla bobasa

Jutro mamy chrzest Hani, poradźcie

mam ubranko specjalne na chrzest z takiego cienkiego polaru, spodnie i płaszczyk na rzep, no i czapeczka do kompletu. Powiedzcie mi czy mam jej to założyć, jeśli tak to co ubrać jeszcze żeby nie zmarzła (bo to serio tylko taki zwykły cienki polar jest), a jeśli nie to może założyć jej zwykły kombinezon? Ale mam tylko różowy. Nie wiem, ja najchętniej bym ją ubrała normalnie w ten kombinezon, przynajmniej mam pewność, że będzie ciepło i wygodnie, ale mi wszyscy naokoło gadają, że to nie wypada

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

A w jakim wieku jest Twoje dziecko? No ja mysle, ze zdrowie jest wazniejsze niz "nie wypada", a dlaczego niby nie wypada? Moj synek byl z powodu choroby opatulony po uszy doslownie w spiworku z wozka i jakos nikomu do glowy nie przyszlo sie zastanawiac dlaczego tak a nie inaczej.
Ma 4 miesiące. No właśnie, a jeszcze chrzest będzie późnym popołudniem, więc będzie dosyć chłodno...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazja787

Ja myślę, że to jak chcesz ją ubrać wystarczy.. ewentualnie na ten cienki polarek pod płaszczyk zalozylabym jakis sweterek dodatkowo, bo w kościele może być jej za ciepło w kombinezonie i będzie marudzić. Ale zrobisz jak uważasz :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

ja miałam chrzest 14 marca i też było zimno bo było to wieczorkiem o 18-stej dokładnie i miała sukienusie rajstopki cieniutkie buciki pod sukienką białą bluzkę i sweterek a na to jak szliśmy do kościoła cienką kurteczke pikowaną i w ózku była przkryta różowym kocykiem a w kościele była w kurtecce więc myślę że wystarczy to co napisałaś

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

My jutro tez chrzcimy Olisia i idzie w swoim kombinezonie niebieskim i niebieskiej czapce. Pod spód mu kupiłam nowe ubrania tzn. komplet bluzeczkę białą i spodenki. Bez gajera.Nie wypada,żeby dziecko zmarzło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Ubierz jak uważasz za stosowne i żeby cieplo było . Bez przesady ile bedziecie w kosciele godzinke ,potem zdejmiesz kombinezon i tyle :P a oczekiwanie od niemowlaka wykwintnych kreacji które pewnie i tak obrzyga czy osra po 2 godzianch zostawie bez komentarza ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Przepraszam ale to Ty jestes rodzicem i co kogo obchodzi jak ubierzesz?? Nie chcesz potem przez miesiac leczyc zapelenia płuc?? Do domku załoz ten biały strój a do kościoła kombinezon, pod cieniutki polarek możesz załozyc całe długie spiochy i białe skarpetki na to ten polarek. Ewentualnie jeżeli masz jakis biały gruby koc lub spiworek to go tym w kościele okryj w wozku, i wtedy załoz jakis grube spiochy i na to ten dresik plus kurteczkę.. Mój syn nie miał stroju typu garniktu i jakos nikt nic nie mówił a syn przezył :) był w zwykłych białych spiochach z misia i akurat mielismy biały kombinezon więc go miał, gdyby był niebieski tez by w nim pojechał..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Ja chrzciłam małego w komplecie z polaru koloru niebieskiego z białym obszyciem.Jednak ja założyłabym ten biały komplet co masz a pod spód jeszcze coś ubrała nawet cieplejszy pajac.