A czemu ściągasz??Nie podajesz prosto z cyca??

Podaje i sciągam.Ale on przy cycu mi zasypia

Dawaj mu cyca to pobudzi laktację

Każda mama Ci powie że laktator nie jest aż tak wydajny jak buziaczek maluszka:)Wiele dzieci usypia przy cycu. Wtedy delikatnie paluszkiem miziasz pod bródką i may ssie:)

jak będziesz ściągać laktatorem mleczko, to pokarm w końcu zaniknie...

Tak jak dziewczyny pisały jak najwięcej przystawiać małego,żaden laktator nie zastąpi ssącego maluszka. Pić to wiadomo, ale najedzona też musisz być. Ja zauważyłam, że jak się najem wieczorem to rano piersi mi rozrywa, a jak idę spać nie objadając się to mam rano tyle mleka ile trzeba. Inna sprawa, czy twoja dzidzia na pewno się nie najada. Ja też myślałam na początku, że mały się nie najadał, a on miał taką potrzebę ssania, że cały czas chciał przy cycu leżeć. Piszesz, że mały zasypia przy jedzeniu, mi się wydaje, że skoro zasypia to mu nie brakuje jedzenia. Jak mojemu zabraknie w jednej piersi to się wścieka i kopie nóżkami, a nie zasypia.

wiem że to straszne ale powinnaś spróbować nie ściągać tylko uwiesić małego na cycu i nawet przebudzać go :( ssanie niemowlęcia to najlepszy sygnał do produkcji. Ja jak zaczęłam odciągać tak straciłam pokarm do reszty.

trzeba przykładać dziecko do piersi, juz nie chodzi o samo ssanie,ale o hormony , które buzują,kiedy dziecko jest blisko Ciebie.
oprócz tego dużo płynów pij(wody przede wszystkim),

jak najczęściej przystawiaj dziecko w nocy, wtedy najbardziej pobudza się laktację,

nie martw się tym,że malec zasypia, wystarczy jego obecność przy piersi,aby laktacja się unormowała, jeżeli dziecko jest głodne to będzie jadło,a jeżeli usypia to znaczy,że brzuszek na te kilka godzin pełny:)

dzieci, szczególnie w pierwszych miesiącach życia,chcą do piersi nie tylko ze względu na głód, ale też przede wszystkim po to aby poprzytulać się do mamy:)

Koleżanka ma rację. U mnie tak się właśnie stało :(
Dokarmianie i laktator- to nie służy laktacji, niestety.