Ciąża z 40tygodni.pl

Ciąża z 40tygodni.pl

Zadaj pytanie
« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
mamaoskara

2013-07-18 17:33

|

Pozostałe

Karmienie piersią, pozwolić?

Karmię córkę piersią, jak jest głodna przystawiam ją do piersi, je jakiś czas np.5-10minut, mała je szybko, potem sobie ciumka cyca, jak smoka którego nie ma bo nie chce. Pozwalać jej na to?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
czywciazy

2013-07-18 17:54:22

cytuj

Ja nie pozwalałam , dawalam smoczka w takich sytuacjach , jesli wiedziałam ze juz dzieci nie są głodne . Nie chciałam byc traktowana jak smoczek .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netoguga
netoguga

2013-07-18 18:17:02

cytuj

ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
czywciazy

2013-07-18 18:43:03

cytuj

ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
czywciazy

2013-07-18 18:58:27

cytuj

ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .
ja mam dwoje dzieci i jakoś nie czuję się smoczkiem. moim zdaniem dziecko ssące smoczka robi się nałogowcem, a matka leniem - daje smoka by mieć święty spokój. jeśli dziecko - malutkie, ma ochotę poleżeć z mamą i possać pierś, to tak jakby przytulało się do niej i mówiło kocham cię. niemowlęciu ssanie piersi sprawia przyjemność, zaspokaja poczucie bezpieczeństwa, czuje się kochane, nie tylko najedzone. nie trzeba za każdym razem za każdym skomleniem wywalać pierś, ale jeśli niemowlę domaga się jej to dać trzeba. po to ma się cycki aby je dać dziecku.
Taaa ,a drugie w tym czasie ciagnie mnie za reke bo chce jeśc albo pobawić się , nie wspominając o potrzebach fizjologicznych matki ( pewnie przetrzyma ;p) nie każdy ma kogos do pomocy przy wychowywaniu dziecka , albo super grzeczne dziecko co siedzi i sie bawi samo w kącie ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
czywciazy

2013-07-18 19:13:34

cytuj

ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .
ja mam dwoje dzieci i jakoś nie czuję się smoczkiem. moim zdaniem dziecko ssące smoczka robi się nałogowcem, a matka leniem - daje smoka by mieć święty spokój. jeśli dziecko - malutkie, ma ochotę poleżeć z mamą i possać pierś, to tak jakby przytulało się do niej i mówiło kocham cię. niemowlęciu ssanie piersi sprawia przyjemność, zaspokaja poczucie bezpieczeństwa, czuje się kochane, nie tylko najedzone. nie trzeba za każdym razem za każdym skomleniem wywalać pierś, ale jeśli niemowlę domaga się jej to dać trzeba. po to ma się cycki aby je dać dziecku.
Taaa ,a drugie w tym czasie ciagnie mnie za reke bo chce jeśc albo pobawić się , nie wspominając o potrzebach fizjologicznych matki ( pewnie przetrzyma ;p) nie każdy ma kogos do pomocy przy wychowywaniu dziecka , albo super grzeczne dziecko co siedzi i sie bawi samo w kącie ...
nooo...ja grzeczne mam i się chwalę. zresztą obydwoje moich dzieci jest bardzo grzeczne. wiesz...to sprawa umiejętności zorganizowania czasu, aby dzieci nakarmić, pobawić się z nimi, odrobić lekcje i iść na spacer czy zajęcia dodatkowe. a tak aby Ci jeszcze uprzykrzyć to powiem, że dzieci wychowuję praktycznie sama, bo mąż jest cały dzień w pracy. daję radę, nawet wykąpię się sobie, skorzystam z toalety, a dzieci mam czyste, najedzone, wybawione, a mały wyciumkany i obiad zawsze ugotowany- codziennie:-)
A ja nie , moje jedno dziecko jest bardzo chore , jest uposledzone i autystyczne i czasem nie mam czasu na kibel pójść . Zadowolona? A trzecie z własnego wyboru karmię mm od urodzenia i daje smoczek przy każdej nadarzajacej sie okazji ( wiem jestem leniem :p) , tez wychowuje praktycznie sama .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
czywciazy

2013-07-18 19:27:14

cytuj

ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .
ja mam dwoje dzieci i jakoś nie czuję się smoczkiem. moim zdaniem dziecko ssące smoczka robi się nałogowcem, a matka leniem - daje smoka by mieć święty spokój. jeśli dziecko - malutkie, ma ochotę poleżeć z mamą i possać pierś, to tak jakby przytulało się do niej i mówiło kocham cię. niemowlęciu ssanie piersi sprawia przyjemność, zaspokaja poczucie bezpieczeństwa, czuje się kochane, nie tylko najedzone. nie trzeba za każdym razem za każdym skomleniem wywalać pierś, ale jeśli niemowlę domaga się jej to dać trzeba. po to ma się cycki aby je dać dziecku.
Taaa ,a drugie w tym czasie ciagnie mnie za reke bo chce jeśc albo pobawić się , nie wspominając o potrzebach fizjologicznych matki ( pewnie przetrzyma ;p) nie każdy ma kogos do pomocy przy wychowywaniu dziecka , albo super grzeczne dziecko co siedzi i sie bawi samo w kącie ...
nooo...ja grzeczne mam i się chwalę. zresztą obydwoje moich dzieci jest bardzo grzeczne. wiesz...to sprawa umiejętności zorganizowania czasu, aby dzieci nakarmić, pobawić się z nimi, odrobić lekcje i iść na spacer czy zajęcia dodatkowe. a tak aby Ci jeszcze uprzykrzyć to powiem, że dzieci wychowuję praktycznie sama, bo mąż jest cały dzień w pracy. daję radę, nawet wykąpię się sobie, skorzystam z toalety, a dzieci mam czyste, najedzone, wybawione, a mały wyciumkany i obiad zawsze ugotowany- codziennie:-)
A ja nie , moje jedno dziecko jest bardzo chore , jest uposledzone i autystyczne i czasem nie mam czasu na kibel pójść . Zadowolona? A trzecie z własnego wyboru karmię mm od urodzenia i daje smoczek przy każdej nadarzajacej sie okazji ( wiem jestem leniem :p) , tez wychowuje praktycznie sama .
wiem, że masz niepełnosprawne Dziecko. czytałam Twoje wypowiedzi niejednokrotnie. współczuję, bo wiem jak jest ciężko i ile czasu, cierpliwości i siebie trzeba dać w wychowywanie dziecka specjalnej troski. ale jeśli dziewczyna pyta się, a w pytaniu podchwytliwie pyta czy dobrze robi jeśli daje ciumlać - to czemu nie. na zdrowie obydwum;-)
a Ty Mamusiu, nie denerwuj się, bo nie potępiam, ani nie wyśmiewam. każdy wychowuje na swój sposób, na swoje możliwości psychiczne, fizyczne i ekonomiczne:-) ja postanowiłam, że butli nie dam, ani smoka i tak robię, choć wiem że gdybym podała smoka to miałabym więcej czasu. ale po co mi ten czas? to czas dla dzieci. a kocham je ponad wszystko i wiem, że czas szybko zleci i będę miała go za nad to. więc daję im siebie maxymalnie:-)
A mimo wszystko uważam że nie powinno się traktować piersi jako smoczka i mimo wszystko mozna dawać z siebie 100% dziecku , w koncu macierzyństwo nie polega tylko na ssaniu cyckow matki ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
czywciazy

2013-07-18 19:46:34

cytuj

ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .
ja mam dwoje dzieci i jakoś nie czuję się smoczkiem. moim zdaniem dziecko ssące smoczka robi się nałogowcem, a matka leniem - daje smoka by mieć święty spokój. jeśli dziecko - malutkie, ma ochotę poleżeć z mamą i possać pierś, to tak jakby przytulało się do niej i mówiło kocham cię. niemowlęciu ssanie piersi sprawia przyjemność, zaspokaja poczucie bezpieczeństwa, czuje się kochane, nie tylko najedzone. nie trzeba za każdym razem za każdym skomleniem wywalać pierś, ale jeśli niemowlę domaga się jej to dać trzeba. po to ma się cycki aby je dać dziecku.
Taaa ,a drugie w tym czasie ciagnie mnie za reke bo chce jeśc albo pobawić się , nie wspominając o potrzebach fizjologicznych matki ( pewnie przetrzyma ;p) nie każdy ma kogos do pomocy przy wychowywaniu dziecka , albo super grzeczne dziecko co siedzi i sie bawi samo w kącie ...
nooo...ja grzeczne mam i się chwalę. zresztą obydwoje moich dzieci jest bardzo grzeczne. wiesz...to sprawa umiejętności zorganizowania czasu, aby dzieci nakarmić, pobawić się z nimi, odrobić lekcje i iść na spacer czy zajęcia dodatkowe. a tak aby Ci jeszcze uprzykrzyć to powiem, że dzieci wychowuję praktycznie sama, bo mąż jest cały dzień w pracy. daję radę, nawet wykąpię się sobie, skorzystam z toalety, a dzieci mam czyste, najedzone, wybawione, a mały wyciumkany i obiad zawsze ugotowany- codziennie:-)
A ja nie , moje jedno dziecko jest bardzo chore , jest uposledzone i autystyczne i czasem nie mam czasu na kibel pójść . Zadowolona? A trzecie z własnego wyboru karmię mm od urodzenia i daje smoczek przy każdej nadarzajacej sie okazji ( wiem jestem leniem :p) , tez wychowuje praktycznie sama .
wiem, że masz niepełnosprawne Dziecko. czytałam Twoje wypowiedzi niejednokrotnie. współczuję, bo wiem jak jest ciężko i ile czasu, cierpliwości i siebie trzeba dać w wychowywanie dziecka specjalnej troski. ale jeśli dziewczyna pyta się, a w pytaniu podchwytliwie pyta czy dobrze robi jeśli daje ciumlać - to czemu nie. na zdrowie obydwum;-)
a Ty Mamusiu, nie denerwuj się, bo nie potępiam, ani nie wyśmiewam. każdy wychowuje na swój sposób, na swoje możliwości psychiczne, fizyczne i ekonomiczne:-) ja postanowiłam, że butli nie dam, ani smoka i tak robię, choć wiem że gdybym podała smoka to miałabym więcej czasu. ale po co mi ten czas? to czas dla dzieci. a kocham je ponad wszystko i wiem, że czas szybko zleci i będę miała go za nad to. więc daję im siebie maxymalnie:-)
A mimo wszystko uważam że nie powinno się traktować piersi jako smoczka i mimo wszystko mozna dawać z siebie 100% dziecku , w koncu macierzyństwo nie polega tylko na ssaniu cyckow matki ...
kobiety statystycznie karmią dziecko przez 8-12 msc. kończą karmienie i co za tym idzie? dziecko przestaje ssać, kończy przygodę ze ssaniem. a ze smokiem latają 2-3 a nawet 4-latki i biedne matki boją się rozdrażnionych dzieci, których nie dają rady uspać czy uspokoić. soczek siedzi non stop w buzi, cały dzień, całą noc, gdy mówi, gdy je, gdy bawi się, robi kupę... a potem ortodonci zacierają ręce.
a dlaczego kiedyś kobiety dawały radę bez smoka? dlaczego smok to taki cywilizowany przywilej?
Karmiłam pierwsze dziecko 2 lata , drugie póltora roku , ze smoczka pierwszy syn korzystał 6 miesięcy , druga córka póltora roku , nie widze problemu i smoczka nie miały cały czas w buzi ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikeyla91
mikeyla91

2013-07-18 19:49:10

cytuj

Moja miala to samo wolalam podac jej smoczek mialm wtedy czas na zrobienie czego kolwiek bo tak caly dzien wisiala na cycu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
czywciazy

2013-07-18 19:58:53

cytuj

Rita specjalnie dla Ciebie zalety smoczka :
ssanie smoczka zmniejsza ryzyko zespołu nagłej śmierci niemowląt SIDS,


działa uspokajająco na dziecko, uruchamiając odruch ssania,


przyzwyczajenie do ssania smoczka może, choć nie musi, ustrzec dziecko przed nawykiem ssania kciuka,

dziecko nie łyka tez zimą zimnego powietrza w trakcie spaceru .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
czywciazy

2013-07-18 19:59:32

cytuj

i tak uważam podanie smoczka za lenistwo:P pzdr
ŻDZIRA

Kategorie pytań

Pytania o ciąże