« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
mamaoskara

2013-07-18 17:33

|

Pozostałe

Karmienie piersią, pozwolić?

Karmię córkę piersią, jak jest głodna przystawiam ją do piersi, je jakiś czas np.5-10minut, mała je szybko, potem sobie ciumka cyca, jak smoka którego nie ma bo nie chce. Pozwalać jej na to?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netoguga

ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .
Tez mam 2 dzieci i nie widze w tym problemu mała caly dzien nie wisi na cycku tylko jak zje to pozniej jak ma ochote to sobie czasem possie chwile rowniez przy piers mmi wierczorem zasypia z pierwsza coreczka tez tak robilam a odstawialam od piersi jak miala 9msc nie bylo wiekszyh problemow a cyc czeto pomagal np przy placzu zaraz po szczepieniu i w innych kryzsowych sytuacjach.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jadzka

ja pozwalam ale wiem ze niektore mamy pozniej nazekaja ze staja sie smoczkiem. mi to nie przeszkadza jesli tego potrzebuje to niech troche pociuma. Moja tez smoczka nie toleruje.
Może dlatego że mam też inne dzieci i nie mam czasu na robienie za smoczek . Ani nie chciałam aby w towarzystwie czy na ulicy tez tak ciumkały .
Tez mam 2 dzieci i nie widze w tym problemu mała caly dzien nie wisi na cycku tylko jak zje to pozniej jak ma ochote to sobie czasem possie chwile rowniez przy piers mmi wierczorem zasypia z pierwsza coreczka tez tak robilam a odstawialam od piersi jak miala 9msc nie bylo wiekszyh problemow a cyc czeto pomagal np przy placzu zaraz po szczepieniu i w innych kryzsowych sytuacjach.
Tylko dzieci są rózne , jedne chcą ssać cały czas inne od czasu do czasu , nie ma co porównywać i nazywać matki tych bardziej ssących dzieci leniami bo nie chcą być traktowane jak smoczek przez cały dzień i noc ,
no sorry troche pojechałaś Rita za bardzo jak dla mnie ... kurde jeszcze tu piszesz , że rozumiesz bo ma chore dziecko a dalej ciagniesz swoje i nazywasz leniem ... serca kobieto chyba nie masz , zdrówka twoim dzieciom życzę ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

i tak uważam podanie smoczka za lenistwo:P pzdr
ŻDZIRA
słuchaj Mamusiu...jeśli Tobie kochana, podanie dziecku piersi to wstyd, strata czasu...jeśli masz chore Dziecko które potrzebuje 200% uwagi, które nie daje Tobie nawet na spokojne skorzystanie z toalety...to dlaczego siedzisz już ponad 2 godziny i wyżywasz się? nie chcę nawet myśleć jak bardzo cierpi twoje Dziecko. żal mi Ciebie...Matka Dziecka upośledzonego - trójki dzieci...i takie słownictwo...wstyd.
Idź juz karmić !!! Wystaw cycki i napawaj sie macierzyństwem . Tez mi cię żal ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

i tak uważam podanie smoczka za lenistwo:P pzdr
ŻDZIRA
słuchaj Mamusiu...jeśli Tobie kochana, podanie dziecku piersi to wstyd, strata czasu...jeśli masz chore Dziecko które potrzebuje 200% uwagi, które nie daje Tobie nawet na spokojne skorzystanie z toalety...to dlaczego siedzisz już ponad 2 godziny i wyżywasz się? nie chcę nawet myśleć jak bardzo cierpi twoje Dziecko. żal mi Ciebie...Matka Dziecka upośledzonego - trójki dzieci...i takie słownictwo...wstyd.
Idź juz karmić !!! Wystaw cycki i napawaj sie macierzyństwem . Tez mi cię żal ...
hehe...właśnie napawam się macierzyństwem, dlatego mam czas tutaj pisać:-)
żałosna jesteś bardzo X-D
Sama jestes żałosna , myslisz ze jestes lepsza od innych matek ?
Co tu robisz od ponad 2 godzin Matko Polko ?
Tak naprawde nie masz nic konkretnego na uzasadnienie swoich teorii z tym chorym smoczkiem , kazdy robi jak uważa to co u jednych sie sprawdza nie zawsze do kazdego pasuje .
ps. mąż zajumuje sie dzieciakami więc mam wolny wieczór , jeszcze prze 30 minut ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

i tak uważam podanie smoczka za lenistwo:P pzdr
ŻDZIRA
słuchaj Mamusiu...jeśli Tobie kochana, podanie dziecku piersi to wstyd, strata czasu...jeśli masz chore Dziecko które potrzebuje 200% uwagi, które nie daje Tobie nawet na spokojne skorzystanie z toalety...to dlaczego siedzisz już ponad 2 godziny i wyżywasz się? nie chcę nawet myśleć jak bardzo cierpi twoje Dziecko. żal mi Ciebie...Matka Dziecka upośledzonego - trójki dzieci...i takie słownictwo...wstyd.
Idź juz karmić !!! Wystaw cycki i napawaj sie macierzyństwem . Tez mi cię żal ...
hehe...właśnie napawam się macierzyństwem, dlatego mam czas tutaj pisać:-)
żałosna jesteś bardzo X-D
Sama jestes żałosna , myslisz ze jestes lepsza od innych matek ?
Co tu robisz od ponad 2 godzin Matko Polko ?
Tak naprawde nie masz nic konkretnego na uzasadnienie swoich teorii z tym chorym smoczkiem , kazdy robi jak uważa to co u jednych sie sprawdza nie zawsze do kazdego pasuje .
ps. mąż zajumuje sie dzieciakami więc mam wolny wieczór , jeszcze prze 30 minut ;)
cieszę się bardzo, że masz czas na odpoczynek. w wychowywaniu niepełnosprawnego Dziecka najważniejszy jest spokój, opanowanie i przede wszystkim wypoczęta Mama, która wtedy jest szczęśliwsza i ma więcej siły i wiary w swoje możliwości. jak widzisz, ani razu Ci nie ubliżyłam, a Ty mnie i moim Dzieciom ubliżasz.
no cóż... wiem jak bardzo Ciebie boli życie...rozumiem, nawet nie wiesz jak bardzo. więc...
życzę Ci udanego wieczoru i obyś w życiu zaznała szczęścia, spotkała życzliwych ludzi i wyrozumiałych na ból jaki odczuwasz w swoim sercu.
Pozdrawiam - Matka Polka:-)
Dziekuje za wbijanie szpileczek w tylek , w tak słodko pierdzacy sposob jeszcze nikt mi nie uprzykrzal zycia ani nie wypominal że jestem leniem ani ze nie opiekuje się dziecmi . Miłego wieczoru tez zyczę i watpie abys cokolwiek wiedziała o wychowywaniu chorego dziecka bo bys w taki sposob nie pisała .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

i tak uważam podanie smoczka za lenistwo:P pzdr
ŻDZIRA
słuchaj Mamusiu...jeśli Tobie kochana, podanie dziecku piersi to wstyd, strata czasu...jeśli masz chore Dziecko które potrzebuje 200% uwagi, które nie daje Tobie nawet na spokojne skorzystanie z toalety...to dlaczego siedzisz już ponad 2 godziny i wyżywasz się? nie chcę nawet myśleć jak bardzo cierpi twoje Dziecko. żal mi Ciebie...Matka Dziecka upośledzonego - trójki dzieci...i takie słownictwo...wstyd.
Idź juz karmić !!! Wystaw cycki i napawaj sie macierzyństwem . Tez mi cię żal ...
hehe...właśnie napawam się macierzyństwem, dlatego mam czas tutaj pisać:-)
żałosna jesteś bardzo X-D
Sama jestes żałosna , myslisz ze jestes lepsza od innych matek ?
Co tu robisz od ponad 2 godzin Matko Polko ?
Tak naprawde nie masz nic konkretnego na uzasadnienie swoich teorii z tym chorym smoczkiem , kazdy robi jak uważa to co u jednych sie sprawdza nie zawsze do kazdego pasuje .
ps. mąż zajumuje sie dzieciakami więc mam wolny wieczór , jeszcze prze 30 minut ;)
cieszę się bardzo, że masz czas na odpoczynek. w wychowywaniu niepełnosprawnego Dziecka najważniejszy jest spokój, opanowanie i przede wszystkim wypoczęta Mama, która wtedy jest szczęśliwsza i ma więcej siły i wiary w swoje możliwości. jak widzisz, ani razu Ci nie ubliżyłam, a Ty mnie i moim Dzieciom ubliżasz.
no cóż... wiem jak bardzo Ciebie boli życie...rozumiem, nawet nie wiesz jak bardzo. więc...
życzę Ci udanego wieczoru i obyś w życiu zaznała szczęścia, spotkała życzliwych ludzi i wyrozumiałych na ból jaki odczuwasz w swoim sercu.
Pozdrawiam - Matka Polka:-)
Dziekuje za wbijanie szpileczek w tylek , w tak słodko pierdzacy sposob jeszcze nikt mi nie uprzykrzal zycia ani nie wypominal że jestem leniem ani ze nie opiekuje się dziecmi . Miłego wieczoru tez zyczę i watpie abys cokolwiek wiedziała o wychowywaniu chorego dziecka bo bys w taki sposob nie pisała .
nie zamieszczam zdjęć dzieci, nie piszę o bardzo prv sprawach. nikt nie musi wiedzieć o moich przeżyciach. mam wiele osób niepełnosprawnych w rodzinie, nie wbijam Ci szpil..
szkoda, że nie potrafisz zaufać Ci życzliwym ludziom. na pewno nie raz o tym rozmawiałaś z Mężem...
mimo wszystko życzę Ci i Twojej Rodzinie wiele dobrego.
A skąd mozesz wiedziec że nie ufam zyczliwym sobie osobom?
A to co pisałaś do mnie cyt. kochana mamusiu , nie było ni w zab zyczliwe ...