Ja w trakcie ciąży:)I wcale imię które wybrałam nie jest modne z czego bardzo się cieszę:)

przez całą ciąże mały był Gabrysiem,wybraliśmy razem.
w 36tc zaczęłam mieć wątpliwości... mąż zarzucił : A MOŻE ALAN?
heh i tak juz zostało :)

ja jeszcze ciągle sie waham :)

Ja jakos zawsze wymyslałam imiona ale one sie zmieniały bo np za jakis czas spodobało mi sie inne. Ale teraz bedac w ciąży jesteśmy zgodni z Mężem co do imienia i nie bedziemy go zmieniać :)

Imiona wymyśliliśmy jakieś dwa lata przed ślubem...kiedyś rozmawialiśmy na ten temat i takie ustaliliśmy. Modą absolutnie się nie kierowałam, synuś będzie Kubuś- a wiem że jest to imię nr 1 we wszystkich możliwych rankingach...niestety

Ja tez sie waham i mam problem. bo kompletnie nie wiem jakie imie wybrac. To wcale nie latwa sprawa. . .

jak jeszcze nie wiedzieliśmy że jestem w ciąży to Zuzia była Zuzią a dla chłopca nie mieliśmy imienia

w 37 tygodniu ciazy;) zawsze chcialam zeby moje dziecko nosilo oryginalne imie , zawsze podobaly mi sie biblijne imiona i wazne dla mnie bylo tez znaczenie z tad Natan;)

stąd*

My przed ciążą mieliśmy inne imię dla dziewczynki wybrane niż teraz jakbyśmy mieli wybierac. Nad imieniem zastanawialiśmy się od początku,trudno było wybrac wspólnie by nam się podobało.
Jak jeszcze nie wiedzieliśmy co będziemy mieli czy synka czy córeczke wybrałam imiona z księgi imion które mi się podobały męskie i żeńskie a potem sprawdzałam na różnych stronach o cechach danego imienia,bo w mojej rodzinie się jakoś to sprawdza jeśli chodzi o charakter.
Więc potem wybrałam tylko te pozytywne :) i skonsultowałam to z małżonkiem i wspólnie wybraliśmy dwa imiona.
Braliśmy pod uwagę także imię pod względem znajomych jacy są o danym imieniu,imię dla chłopca było jednomyślne od razu skonsultowane i dobrze "przepatrzone" wkońcu jest na całe życie a z imieniem dla dziewczynki mieliśmy lekki problem ja chciałam troche inne niż mąż aczkolwiek to które wybrał mąż było na liście możliwych. Więc zanim się dowiedzieliśmy czy to chłopiec czy dziewczynka imiona zostały wybrane.
A z imion popularnych zrezygnowaliśmy,są modne tylko jednego sezonu więc jak dla mnie za mało wkońcu imię jest na całe życie i nie można dziecka krzywdzic idąc za chwilową modą.
Ale jakie by imię nie było ważne by nie skrzywdziło dziecka bo niestety są też takie imiona które są jakimś koszmarem.