ja od zawsze wiedzialam ze jak bede miec kiedys coreczke to bedzie miec na imie sara, nie wazne ze komus kojarzy sie to z imieniem dla psa.....!!! opinie innych i to ze modne jest aktualnie dane imie kompletnie mnie nie interesuje. bede miec synka maz chce aby mial na imie Igor wiec bedzie maly Igorek :-)

Ja przed ciążą miałam kilka imion które mi się podobały. Ale w czasie ciąży wszystko zaczęło się zmieniać. Kompletnie nie mogliśmy się zdecydować. Az do dnia porodu nie mieliśmy wybranego imienia. Było parę typów.
W końcu stwierdziłam że muszę zobaczyć naszą córeczkę, bo wtedy będę na pewno wiedziała, które z wybranych imion będzie pasować najlepiej. I rzeczywiście jak tylko ją zobaczyłam to od razu wiedziałam.

W trakcie ciąży i to całkiem niedawno :)

W trakcie ciąży - w 8 miesiącu. Daliśmy na imię MAŁGOSIA dlatego że nam się podoba... nie jest oklepane... w dzieciństwie marzyłam o Julii ale przestało mi się już dawno podobać, teraz co druga dziewczynka to JULKA.

W trakcie planowania ciąży mąż z córką ustalili imiona(nieodwołalnie)

Gdyby była dziewczynka to byłaby Zosia. I to imię miałam wybrane dawno, dawno temu. Mężowi się spodobało, więc nie było potrzeby szukania innego.

Z imieniem dla syna mieliśmy większy kłopot. Chcieliśmy takie, żeby pasowało w każdym wieku, żeby się ładnie zdrabniało, żeby nie było zbyt egzotyczne, bo nie pasowałoby do nazwiska. Chyba na początku ciąży jeszcze nie mieliśmy wybranego. Może dlatego, że myśleliśmy, że to jednak Zosia będzie :) Kiedy okazało się, że jednak chłopak to już wiedzieliśmy, że będzie Janek.

Od zawsze wiedziałam że jak bedę miała córeczke bedzie miała na imie Zuzanna:)

Już na długo przed ciążą wiedziałam że moja córka będzie mieć na imię NIKOLA

ja od poczatku wiedzialam ze bedzie maly dominik choc sie troszke rozczarowalam oczywiscie pozytywnie bo jest dominika:) ale jak kiedys bedzie synek to bedzie maly natanek:) tak mi sie to imie podoba:)

Dla dziewczynki mieliśmy wybrane imię na długo przed ślubem. Miała być Hania. Co do chłopca to ja chciałam Jasia, a M.: "nigdy w życiu Jaś!" no i dla chłopca imienia jakoś nie mogliśmy wybrać. Pozostało nam mieć nadzieję, że będzie dziewczynka. Ale okazał się chłopczyk =) Po kilku rozmowach ustaliliśmy Rysia. Pomyśleliśmy sobie, że to imię fajnie pasuje: dla dziecka - Ryś, dla nastolatka - Rysiek i dla dorosłego faceta - Ryszard. Później dowiedzieliśmy się też jakie jest znaczenie tego imienia i tylko nas utwierdziło w przekonaniu, że imię jest trafione w 10 ;)