łóżka nie bede miala takiego bo najzwyczajniej w swiecie dla mnie zabiera za duuuzo miejsca i jest malo praktyczne ;) mamy wysuwany tapczanik dla mlodego który poczeka jeszcze pewnie ponad rok

Moja córka spi w takim od 15 miesiąca życia.

jak mąż je zrobi :) czyli za jakiś miesiąc , mała będzie miałą 18miesięcy.

serio ? i nie wierci się w nocy bo deseczki są tylko do połowy i moja Mała mogłaby wypaść bo wędruje dupcia przez całą noc..

obstawiam ze okolo 2 urodzin.

Tak samo

Za tydzien zaczynamy mlodej pokoj robic,wiec za jakis miesciac lub dwa kupimy jej takie lozeczko, chociaz troszke mam obawy, bo prze cala noc kreci sie po calym lozeczku i boje sie zeby nie wypadla mi.

A ja zmienię gdzieś koło 2,5 roczku jak nie dalej - o ile będzie się mieścił w łózeczku.
Jakoś mi się nie spieszy, bo : 1) będę spokojniejsza, jak wiem, że na 100% nie wypadnie 2) jak się przebudzi to nie przyjdzie do nas do łóżka w środku nocy - tym samym nie rozbudzi się całkowicie.

Jak będzie - wyjdzie w praniu.

Jej lozeczko jest 70 na 140 wiec ma duzo miejsca, pozniej zamienia sie normalne lozko:) na pewno po 2 urodzinach

2 urodzinki.