« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marika2
marika2

2012-01-08 22:18

|

Poród i Połóg

Kobitki będziecie rodziły same czy z partnerem (mężem, osobą bliską) ?

j.w.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shatinena

zdecydowanie sama... :) moj nie da rady :) na widok krwi mdleje... wiecej by bylo z nim kłopotów niż pożytku :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kati1804

Z mezem... mysle, ze jest wtedy troche "latwiej", moze przy porodzie nie pomoze, ale zawsze razniej...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Rodziłam z moim facetem i to była najlepsza decyzja. Naprawdę bardzo mi pomógł, wspierał mnie psychicznie i nie tylko. Byliśmy razem na szkole rodzenia i tam pokazywali jak partner może pomóc rodzącej. Poród zakończył się cc i Łukasz też był przy mnie (nasz szpital pozwala na osobę towarzyszącą podczas cc). Jak tylko Ola się urodziła był przy niej cały czas. Nie martwiłam się o córcię, kiedy mnie "składali" do kupy, bo wiedziałam, że jest z kimś kto kocha ja tak samo mocno jak ja. Jeśli będę rodziła jeszcze raz to tylko z Łukaszem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiek2012

Oczywiście ,że z partnerem :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

rodziłam z mężem i żadne z nas nie żałuje tej decyzji:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia

maz byl ze mna przy porodzie i przy nastepnym tez bedzie :)

z partnerem

sama, wolę żeby mojego męża przy tym nie było, jestem z natury nerwowa, a przy bólu jeszcze to bym go chyba tam zabiła, jakby stał koło mnie i ględził, zresztą kobiety podczas porodu różnie reagują, po co ma być mu przykro, lepiej niech sobie siedzi i czeka ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202

Rodziłam razem z mężem i nie żałuję! Mąż ma doskonały kontakt z małą i jest z nią bardzo zżyty.
i ja... tym razem mąż ma inną pracę i przez 8h nie ma z nim ZADNEGO kontaktu, ale mam nadzieję,że akcja zacznie sie gdy ukochany bedzie przy mnie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hania22

z partnerem