buhaha..bo juz ci powiedza!!!!

a jednak ;)

przez pierwsze 3 miesiące wcale,potem raz na tydzień 1-2 fajki

zapaliłam sobie jeszcze jednego na pozegnanie po zrobieniu testu ciążowego ale ten papieros w ogole mi nie smakował i w ogole czułam sie z tym źle .

ja nie, choc ciągnęło strasznie... Gdyby ktoś w moim otoczeniu palił pewnie bym popalała... 

czasami buszka wziełam ale to na początku, bo ciężko było. Teraz już nie

ale pewnie wrócę do palenia po ciąży i karmieniu piersią... tak coś czuję :(

Jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży to odrzuciło mnie od papierosów i paliłam pół i wyrzucałam, a jak się dowiedziałam o ciąży to tylko poczułam dym z papierosów to mnie mdliło konkretnie. Mam nadzieję, że po ciąży nie będzie mnie do tego ciągnęło. 

Jak nie wiedziałam o ciąży to paliłam ale jak tylko się dowiedziałam to od razu wyrzuciłam fajki do kosza :)

Tak paliłam w pierwszej ciązy w drugiej już nie