Najpiekniejsze sny mialam o paleniu fajek. :)

Nie palę, bo uparta jestem, poza tym mam jedną znajomą, która w ciąży paliła i bardzo to krytykowałam, więc tym bardziej muszę jej i sobie teraz udowodnić, że można nie palić! Mój mąż pali, więc po ciąży i karmieniu pewnie wrócę, ale teraz nie i koniec:)

Przed ciążą sporo ale w marcu rzuciłam całkowicie a w lipcu test pokazał 2 kreski. I od marca ani jednego papierosa choć nie ukrywam, że pomimo tak długiej przerwy czasami mnie korci.

w ciaży nie, za to teraz nadrabiam 

do 4 miesiaca popalałam a potem sie zebrałam i  już nie tknełam. za to teraz już mnie ciągnie straasznie a nie chce wracać do tego wiec mam nadzieje, że dam rade.

Jak jeszcze nie wiedziałam o ciąży (do 6 tc to paliłam), póżniej zapaliłam kilka fajek do 6 miesiąca

W dniu w którym się dowiedziałam od razu skończyłam z paleniem :)

Przez pierwsze dwa miesiące ponieważ nie wiedziałam, że jestem w ciąży. Później zaczęłam mieć wstręt do fajek i zostało mi do teraz :P

Tydzień mi zajęło rzucenie, ale się udało. I nie wrociłam po ciąży do palenia, bo po co.

jak zrobiłam test ciążowy o 6 rano bo wypuszczałam psa na dwór i był POZYTYWNY po 4 miesiąca starania to zjarałam 3 NA RAZ !!! bo nie wierzyłam;p  :D I to były 3 ostatnie:P