Ponoć dzieci wolą wyraźniejsze kolorki my mamy 2ściany liliowe i dwie jagodowe wiec tez dość wyraźiście:)

U nas jest żółty w dziecięcym pokoju (tzw. złoto Egiptu ;P ). Wprowadziliśmy się w lutym do nowego mieszkania i na początku ten pokój miał być "pracownią" a wyczytałam gdzieś, że żółty pomaga w koncentracji. Poza tym myślę, że pięknie ożywia pomieszczenie i jest ciepły. Pod koniec kwietnia okazało się, że jestem w ciąży i tak sobie pomyśleliśmy, że nie ma sensu przemalowywać, w końcu dopiero co było malowane, no a żółty jest neutralnym kolorem odpowiednim i dla chłopca i dla dziewczynki. Mebelki wstawimy drewniane brąz+ecru. Aż się nie mogę doczekać :P

Jak maly sie urodzil wynajmowalismy inne mieszkanie i tam tez byl czerwony zreszta jak dla mnie okropny,kolor scian.Przemalowalismy wtedy sciany na piasek pustynny,wygladalo fajnie... suma sumarum zmienilismy mieszkanie :))

Dzięki Dziewczyny :) No ja się chyba bardziej skłaniam ku odcieniom fioletu,wrzosik,lilla,teraz szukam drugiego,który ociepli pokój:) A czerwony zastosujemy w salonie :)

My w pokoiku gdzie ma swoje krolestwo Paulinka mamy sciany koloru lososiowego,lozeczko w olorze drewna i rozowa posciel oraz baldachim:)

NAJLEPSZY DO SYPIALNI JEST ZIELONY KOLOR, USPAKAJA;)

Zgadzam się z @justysia31 ;) Miałam zielony kolor w swoim pokoju jak jeszcze mieszkałam z rodzicami i bardzo dobrze się w nim czułam. Nigdy nie mogłam zrozumieć reakcji osób (dorosłych), którzy wchodzili i się dziwili "a dlaczego na zielono", "tak szpitalnie u ciebie", "jak możesz tu spać"... a moi znajomi przeciwnie - lubili mój pokój, niejedna osoba mi mówiła, że dobrze się u mnie czuje :)

Nasza mała będzie z nami, a od początku ciąży szaleję za zielonym. Kolor "wiosenny liść" coś między jasną zielenią a cytrynką. Bardzo ożywczy i świeży

u mnie corcia ma , bialo-różowe paski , pionowe .

Mi sie wydaje ze czerwony jest bardzo ciepły i przytulny.JA mam drewno wiec kolor odpada:/