« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia
godzia

2012-09-06 17:50

|

Pozostałe

Która mama ma w domu kota?

Wiem,że może komuś moje pytanie wyda się idiotyczne,ale o ile psy mam przez cale życie i umiem z nimi postępować,to kota mam od paru miesięcy i nie umiem odczytać jej intencji.Otóż mam taki problem z moją kocicą,że włazi mojemu dziecku do łóżeczka...Mam w salonie łóżeczko turystyczne i kładę w nim dziecko w dzień.No i dziś wyszłam dosłownie na minutkę do kuchni żeby dziecku sparzyć smoczek,wracam no i patrzę,a tam kocica leży ułożona na dole łóżeczka,w nogach razem z moim dzieckiem.Już drugi raz zrobiła mi taki numer.Miałyście taki problem ze swoimi sierściuchami?Jak mam ją tego oduczyć?i jakie ona ma intencje,w sensie o co jej chodzi?Bo nie wiem jak interpretować jej zachowanie.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mangoo

mały ten kicius? tzn czy mlody? bo jak nie to go nie oduczysz niestety. nasz kot jak tylko wozek przyjechał, to raz ciach, nie zdazylam sie obrocic, a juz lezał w gondoli zadowolony.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika0209

Gdyby to był mój kot i moje dziecko ,to od dnia w którym zobaczyłabym go w łóżeczku mojego malca,miejsce czworonoga byłoby na dworze... możecie mnie krytykować ,ale nie ma dla mnie nic gorszego niż sierściuch z maleństwem ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia

mały ten kicius? tzn czy mlody? bo jak nie to go nie oduczysz niestety. nasz kot jak tylko wozek przyjechał, to raz ciach, nie zdazylam sie obrocic, a juz lezał w gondoli zadowolony.
no jest jeszcze stosunkowo młoda,bo ma jakiś rok...

Chce Ci w ten sposób pokazać swoją akceptację dla malucha:-) ja mam dwie i też próbowały wejść do łóżeczka a teraz wystarczy, że tylko spojrzę;-)młodszej pozwoliłam spać na leżaczku w nocy bo lubiła spać w wózku a tam nie tolerowałam jej sierści. Z leżaczka wystarczy strząsnąć:-) obie też mają koc pod łóżeczkiem i zgodnie tam razem śpią i rzadko pchają się do łóżeczka. Myślę, że nie masz się czym martwić i czasem nie wierz w te bzdury jak to kot zagryza dziecko:-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mangoo

mały ten kicius? tzn czy mlody? bo jak nie to go nie oduczysz niestety. nasz kot jak tylko wozek przyjechał, to raz ciach, nie zdazylam sie obrocic, a juz lezał w gondoli zadowolony.
no jest jeszcze stosunkowo młoda,bo ma jakiś rok...
to musisz go ganiać strasznie, krzyknij na niego, czy sprzedaj mu klapsa, niech zrozumie, że akurat tam to nie wolno mu wchodzić. kocham koty, ale to glupie stworzenia, czasem trzeba je pociągnac za ogon ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia

Gdyby to był mój kot i moje dziecko ,to od dnia w którym zobaczyłabym go w łóżeczku mojego malca,miejsce czworonoga byłoby na dworze... możecie mnie krytykować ,ale nie ma dla mnie nic gorszego niż sierściuch z maleństwem ...
Bez przesady.Przecież nie zrobiłam małemu nic złego.Tylko się do niego przytuliła i nie mam zamiaru jej za to wyrzucać z domu.Bez jaj.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia

Chce Ci w ten sposób pokazać swoją akceptację dla malucha:-) ja mam dwie i też próbowały wejść do łóżeczka a teraz wystarczy, że tylko spojrzę;-)młodszej pozwoliłam spać na leżaczku w nocy bo lubiła spać w wózku a tam nie tolerowałam jej sierści. Z leżaczka wystarczy strząsnąć:-) obie też mają koc pod łóżeczkiem i zgodnie tam razem śpią i rzadko pchają się do łóżeczka. Myślę, że nie masz się czym martwić i czasem nie wierz w te bzdury jak to kot zagryza dziecko:-)
Pocieszyłaś mnie,bo nie wiedziałam za bardzo co chce w ten sposób wyrazić;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Mój kot jak na razie zrobił sobie z wózka, który stoi u mnie w pokoju już z dwa miesiące, swoje własne łóżko. ;) Łóżeczka jeszcze nie mam rozstawionego, także nie wiem jak to będzie. ;)
Jak do tej pory po prostu na bieżącą usuwam sierść, no i wyłożyłam wózek kocem, żeby nie leżała bezpośrednio na wózku. Gorzej będzie kiedy już założę pościel. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

Chce Ci w ten sposób pokazać swoją akceptację dla malucha:-) ja mam dwie i też próbowały wejść do łóżeczka a teraz wystarczy, że tylko spojrzę;-)młodszej pozwoliłam spać na leżaczku w nocy bo lubiła spać w wózku a tam nie tolerowałam jej sierści. Z leżaczka wystarczy strząsnąć:-) obie też mają koc pod łóżeczkiem i zgodnie tam razem śpią i rzadko pchają się do łóżeczka. Myślę, że nie masz się czym martwić i czasem nie wierz w te bzdury jak to kot zagryza dziecko:-)
zgadzam sie :]
Moja kotka tez jest stosunkowo mloda ale nie spi z Nami i mysle , ze do mlodej tez nie bedzie wchodzic. A nawet jesli to nie bede widziala nic w tym zlego. Mama mi mowila ze jak bylam malutka to koty tez pchaly sie do lozeczka i spaly ze mna. Nie przegryzly mi szyi tylko grzaly nozki :]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31

mój kot kiedyś by przygniutł moje 6 miesięczne dziecko bo zawsze lubił kłaść się komuś na brzuchu a to duży kot,ale uważaj kot może nawet zadusić przez ruszającą się grdykę,mój wojek tak miał że kot go za grdyke złapał bo mu się ruszała w czasie snu ale szybko sie zorientował i odrzucił kota,ale moja rada do małego dziecka kot nie powinien mieć dostępu