« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
ksiezniczkam

2010-10-29 11:01

|

Pozostałe

Kubeczek menstruacyjny... co o tym sadzicie?Amoze ktoras uzywa??

Znalazlam o to taki krotki artykulik.Jestem jak najbardzie za zyciem eko,sama moglabym sie bardziej starac...ale jak dla mnie kubeczek menstruacyjny to juz przegiecie,niezdecydowalabym sie na to za nic w swiecie.
A co wy o nim sadzicie?
Moze jest jakas mama,ktora uzywa i powie dlaczego uwaza,ze warto?

http://dziecisawazne.pl/kubeczki-menstruacyjne-kobieca-ekologia/

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adae

Ale dziwne :)

rozumiem względy ekologiczne ale jak z tym usiąść ? :) dobre .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera

Czego to ludzie nie wymyślą...
A czy dzięki takiemu zbieraniu krew menstruacyjną też się jakoś wykorzystuje...?
Podobno w starożytności kobiety w czasie menstruacji wyprowadzano na pola, żeby użyźniały glebę...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

mówia że bardziej higieniczny no ale z podpaski czy tampona nic sie nie wyleje a tu podczas wyciagania zawsze może coś sie wylac. Jak dla mnie to dziwny pomysł i osobiście bym czegos takie nie użyła, no ale byc może sa osoby co by z checia popierały. Zreszta w miejscach publicznych byłby problem z czysczeniem. No nie wiem takie troszke to dziwne.. :)

O matko to jest strasznie pewnie nie wygodne:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
johana162

Ja bym się na coś takiego nie zdecydowała na pewno.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

To ja wolalabym chyba podpaski materialowe wielokrotnego uzytku :)
Ale ogladalam ostatnio program, gdzie jedna lekarka przekonywala do tej metody. W sumie chyba nie gorsze to od tampona... podobno mniej bakterii.
Ale ja jestem za leniwa na takie cos.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

napewno to w formie tampona jest, tylko zamiast "wciagać" krew to sie uzupelnia zbiorniczek :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Dziwaki, przecież to jest kilka razy szersze niż tampon. Jak z tym chodzić? Chyba okrakiem. Jestem jak najbardziej za ekologią, ale tego to chyba jacyś fanatycy używają.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

To nawet nie jest dla mnie jak tampon bo tampona do srodka wkladasz a to mas byc trzymane przez scianki pochwy.

Nie probowalam,ale chyba bym sie nawet nie odwazyla.Czytalam komentarz na stronce,gdzie kobieta to uzywa:

"polecam! Używam od kilku miesięcy i widzę same zalety: nie muszę pamiętać o kupnie tamponów czy podpasek i nie wydaję na nie pieniędzy, nie produkuję co miesiąc niepotrzebnych smieci, które długo się rozkładają. Kubeczek jest naprawdę wygodny i świetnie spełnia swoją rolę. Dla pewności w najgorsze dni używam jeszcze wielorazowych wkładek gdyby zdarzył się "wyciek"."

No mnie to w zaden sposob nie przekonuje, bardziej podobal mi sie komentarz zer niedlugo zaczna produkowac prezerwatywy wielorazowe hehe