Kupiłam i nie wiem po co, darmo wydałam kasę - okazało się, że nie mam pokarmu... A byłam pewna, że aż mi cycochy pęcznieją od niego....

zakupiłam zaraz po porodzie bo miałam taki nawał pokarmu ze musiałam ściągać

ja nie kupywałam na zapas, w każdej chwili można kupić, ja kupiłam gdy miałam zapalenie piersi, i musiałam ściągać mleko, i w sumie długo go nie używałam, tyle że buteleczki zostały z laktatora

jesli któś nie chce wydawać nie potrzebnie kasy to nie musi kupywać, przecież sklepy czy apteki są czynne nawet o 1 w nocy. A ze sprzedażą nie jest tak kolorowo, ja miałam ręczny i nawet nie próbowałam go sprzedawać, bo za ile używany laktator można sprzedać, a kasa wydana

Jezeli masz zamiar pracowac i odciagac pokarm to tak, ale ja bym mimo wszystko poczekala do porodu bo moze sie okazac, ze nie ma pokarmu, a laktator jednak kosztuje, lepiej kupic za to cos maluszkowi. Mnie byl potrzebny 5 dni jak mala byla w szpitalu, wiec pozyczylam od kuzynki, wysterylizowalam nakladke i tyle... Cale szczescie, ze nie kupilam bo po tych 5 dniach na laktatorze stracilam pokarm

ja mam nawał pokarmu i dla mnie laktator to zbawienie ;D

Radze pomyslec o tym po porodzie. :) Bo wtedy bedziesz wiedziala czy masz pokarm. :)

mnie się bardzo przydał.Lepiej kupić wcześniej bo można znależć tańszy, później jak jest potrzeba to człowiek kupuje szybko i bez względu na cenę